W Gostycynie przez kilka godzin protestowało kilkudziesięciu rolników z powiatów tucholskiego i świeckiego. Choć pikieta odbyła się zaraz przy drodze wojewódzkiej numer 237, to gospodarze jej nie blokowali. W pokojowy sposób chcieli zwrócić uwagę na tragiczną sytuację polskiego rolnictwa. Wydaje się, że efekt osiągnęli. Wielu podróżujących wspominanym traktem zwalniało i obserwowało, co działo się w centrum Gostycyna pod starą mleczarnią.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tygodnik.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz