Wracamy do Dnia Sportu w Cekcynie. Otwarcie obiektu przede wszystkim ma służyć młodzieży, a ta opanowała nie tylko bieżnię. Równie wiele działo się w szeregach najmłodszych, ale na orliku.

"Nasz człowiek" - taki okrzyk wymyślili na poczekaniu rodzice najmłodszych piłkarzy Gryfa Cekcyn, a obdarzali tym skandowaniem każdego, kto wpisał się na listę strzelców podczas Turnieju Piłkarskiego Orlika Starszego o Puchar Wójta Gminy Cekcyn. Choć na sztucznej murawie wystąpiły tylko trzy zespoły, pozytywnego hałasu wystarczyłoby na niejeden mecz rangi mundialu. Przyczynili się do tego i rodzice, i piłkarze, i rówieśnicy z innych zespołów.

System przewidywał grę każdego z każdym, pojedynki sędziowane przez Henryka Salę trwały 2 x 15 minut. Gdy jedni grali, inni kibicowali z ciastem lub jabłkiem w reku. Słodkości ufundował Urząd Gminy Cekcyn, a do wszystkiego hojną ręką dołożyli się też rodzice piłkarzy.

- Gościliśmy dziś na Dniu Sportu dwa zespoły przyjezdne, znane nam już z wcześniejszej rywalizacji ligowej. Mowa o Fali Świekatowo i Gromie Osie - mówi trener młodych cekcynian Marek Januszewski. - Mamy się czym chwalić od dziś - są nowe szatnie, jest chęć do gry. Nie zawiedli piłkarze, rodzice jak zwykle wykazali się sercem i życzliwością. Wielkie serca w małych ciałach - tak określiłbym postawę uczestników wydarzenia. Ten turniej jest dobrym sprawdzianem przed meczami ligowymi.

Szybko zapadający zmierzch zaskoczył wszystkich i zakończenie odbyło się już po zachodzie słońca. Czuć było chłód, ale nie przeszkadzało to nikomu, bo dekoracja miała dla najmłodszych uroczysty przebieg. Co ważne, nie było w tym turnieju zwycięzców i przegranych. Mecze miały wybitnie towarzyski charakter, bo nawet nie prowadzono oficjalnej statystyki turnieju. Przede wszystkim zabawa i czerpanie radości z ganiania za piłką - takie hasło przyświecało grającym.

Każdy uczestnik turnieju otrzymał pamiątkowy medal zaś trenerzy tradycyjnie wymienili na gorąco swoje spostrzeżenia na temat gry podopiecznych. Teraz nadejdzie pora na konfrontacje w lidze.

Gryf wystąpił w składzie: Szymon Wengerski, Jakub Ziółkowski, Natan Szałaty, Bartosz Sworowski, Artur Mróz, Daniel Pieczka, Kacper Wojnerowicz, Marcel Kiljański, Jakub Kinowski, Jan Grochowina oraz Cezary Zaręba.

Poniżej mała galeria zdjęć z wydarzenia.