W ostatnich latach wiele zmieniło się w aspekcie kotłów grzewczych. Jak tłumaczy Piotr Dądela, cały czas wprowadzane są innowacje, ponieważ zmieniają się przepisy i ceny energii. Dlatego obecnie na topie są kotły na pellet, gazowe i pompy ciepła. Pojawiają się też rozwiązania, których zadaniem jest podniesienie poziomu wygody w nowych bądź modernizowanych domach.
O tym, jakich kotłów grzewczych należy używać w domach, decydują odgórne wymogi dyrektyw unijnych. W ten sposób zakazano użytkowania starej generacji kopciuchów. Ich miejsce sukcesywnie zajmują pompy ciepła oraz kotły na pellet i gaz. Wykorzystywanie tego ostatniego w ciągu najbliższych lat ma zostać mocno ograniczone.
Gaz jest paliwem kopalnym, a od 2027 roku wchodzi opłata ETS 2. To dodatkowy podatek, który będzie doliczany do ceny paliw, jakimi są gaz i węgiel
– wyjaśnia Piotr Dądela.
Nasz rozmówca prowadzi w powiecie tucholskim firmę i świadczy szeroko pojęte usługi hydrauliczne od 6 lat, ale doświadczenie w zmieniającej się i rozwijającej branży ma znacznie większe.
REKLAMA (ciąg dalszy artykułu poniżej)
W przypadku gazu w 2027 roku dopłata ma wynosić około 8% ceny tego paliwa, a do 2040 dodatek ma wzrosnąć aż do 56%. W kwestii węgla opłata emisyjna będzie jeszcze bardziej obciążająca: w 2027 r. – 22%, a w 2040 r. wzrośnie do 160%. Dla gazu poszukiwane są rozwiązania zastępcze.
Trwają prace nad tym, aby gaz był mieszany z wodorem. To spowoduje, że paliwo będzie bardziej „zielone” i podatek nie będzie tak obciążający. Ale czy i kiedy do tego dojdzie, nikt nie wie. W każdym razie kotły, które już teraz są sprzedawane, w większości przystosowane są do spalania gazu z wodorem. Od przyszłego roku producenci nie będą mogli już produkować innych kotłów, aniżeli tych do spalania mieszanek eko
– tłumaczy fachowiec.
Dla kogo pompa ciepła?
Pompa ciepła działa na zasadzie podobnej do klimatyzacji, tylko że odwróconej. Produkuje ciepło z prądu. Przykładowo z 1 kW prądu, wyprodukuje 4 kW ciepła. Efekty zależą od charakteru instalacji.
Skuteczność jest różna w zależności od tego czy ogrzewanie jest instalacją niskotemperaturową, czy wysokotemperaturową. Gdy przy grzejnikach występuje przelicznik 1:3, to z 1 kW prądu są 3 kW ciepła. W przypadkach ogrzewania podłogowego, czyli niskotemperaturowego, z 1 kW prądu można wyprodukować nawet 5 kW ciepła
– precyzuje specjalista.
Nasz rozmówca ocenia, że pompa ciepła to świetny pomysł, ale pod warunkiem, że budynek przeszedł termomodernizację. Jest to niezbędne ze względu na wzrost cen za energię.
Porównując koszt ogrzewania domu pompą ciepła, a piecem na pellet, pierwsza opcja będzie tańsza, jeżeli oczywiście obie instalacje są prawidłowo wykonane, zgodnie ze wszystkimi zaleceniami. (...) W dodatku jest bezobsługowa, a taki pellet trzeba przechowywać w suchym miejscu i co jakiś czas zasypywać nim piec
– tłumaczy mężczyzna.
REKLAMA (ciąg dalszy artykułu poniżej)
Gruntowa pompa ciepła o mocy 19 kW, ogrzewająca budynek o powierzchni 450 m2.
Kotły na pellet i gaz dalej w modzie
W budynkach mieszkalnych jest bardzo dużo pieców gazowych starego typu, czyli z otwartą komorą spalania albo kociołków tzw. turbo. Obecnie na rynku pojawiają się kociołki kondensacyjne, które są najbardziej oszczędne, ze względu na odzyskiwanie dodatkowej energii z kondensacji spalin.
Przestrzał między kociołkami z otwartą komorą, a kondensacyjnym, to ok. 20-30% w zużyciu gazu. Jeżeli dodatkowo do kotła kondensacyjnego zastosujemy sterowanie pogodowe i pokojowe, to spalanie może spaść nawet o połowę
– uświadamia Dądela.
Kotły, które obecnie montuje jego firma, wyposażone są w oba modele sterowania. Urządzenie sterowania pogodowego działa na zasadzie kontrolowania przez sterownik temperatury na zewnątrz i w pomieszczeniu. Dzięki temu oblicza jaką musi temperaturę ustawić na kotle, aby była ona jak najbardziej oszczędna i odpowiednio dogrzała pomieszczenie.
Obecnie montować można jedynie kotły kondensacyjne. Wyjątek stanowi oświadczenie od kominiarza, że nie ma możliwości zamontowania innego typu, niż te z otwartą komorą spalania, ale to już jest naprawdę rzadkość. Starego typu kotły montuje się w starszych kamienicach. W ich przypadkach na jednym kanale kominowym jest podpiętych kilka kotłów na różnych kondygnacjach
– mówi Dądela.
Oba rodzaje pieców gazowych nie mogą być podpięte pod jeden komin, ponieważ te z otwartą komorą spalania wyrzucają spaliny w sposób podciśnieniowy, czyli grawitacyjny. Natomiast kotły kondensacyjne usuwają spaliny w sposób nadciśnieniowy, za pomocą wmontowanego wentylatora. Dodatkowo temperatura spalin sprawia, że powstaje kondensat, czyli skropliny które spływają do pieca. Dlatego do kotłów kondensacyjnych musi być zamontowany szczelny wkład kominowy. Fachowiec dodaje, że kotły na pellet w dalszym ciągu mają mocną pozycję na rynku grzewczym. To za sprawą cen energii. Klienci poszukują stabilności. Dostępne są również nowoczesne piece na drewno, które spełniają wszystkie normy dotyczące jakości spalin. Niestety koszt takiej instalacji jest porównywany do instalacji z kotłem na pellet. To powoduje, że częściej klienci wybierają kotły na pellet, ponieważ ich obsługa jest dużo wygodniejsza.
Koszt instalacji kotła gazowego to średnio 15 tys. zł.
REKLAMA (ciąg dalszy artykułu poniżej)
Różnica między klimatyzacją a rekuperacją
Hydraulicy trudnią się montażem wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła, wykorzystując rekuperator. Najprościej mówiąc wentylacja z rekuperacją polega na tym, że centrala mechanicznie nawiewa świeże powietrze przez dedykowane kanały, jednocześnie wyciągając z pomieszczeń ciepłe, zużyte powietrze. W rekuperatorze znajduje się wymienniki ciepła, który odzyskuje temperaturę z usuwanego powietrza i przekazuje ją do świeżego, które napływa z zewnątrz. Dzięki temu zmniejszane są straty ciepła, spowodowane wentylacją. Dodatkowo nawiewane powietrze jest filtrowane. Nasz rozmówca opowiada, że tego typu urządzenia montowane są głównie w nowych domach lub starszych, gdzie wymieniono okna i drzwi na szczelne. W takich sytuacjach standardowa wentylacja grawitacyjna, czyli popularne kratki w ścianach, nie działają efektywnie. Przy szczelnych oknach i drzwiach powietrze nie cyrkuluje prawidłowo, co może prowadzić do pogorszenia jakości powierza wewnątrz pomieszczeń. Dlatego zalecane jest otwieranie okien.
Gdy mamy rekuperację, okien nie musimy otwierać, bo cały czas mamy dostęp do świeżego i filtrowanego powietrza. Warto jednak zaznaczyć, że jest to coś innego od klimatyzacji, która głównie schładza lub ogrzewa powietrze wewnątrz pomieszczenia. Tym samym nie zapewnia wymiany powietrza na świeże z zewnątrz. Decydując się na rekuperację w nowym domu, można zaoszczędzić 30% energii na ogrzewaniu. Przy obecnych cenach za energię, koszty eksploatacji takiego systemu wynoszą około 300-500 zł rocznie. Jest to szczególnie opłacalne do nowych domów ze względów technicznych, bo w starszych budynkach trudno znaleźć miejsce na wszystkie kanały wentylacyjne i rekuperator
– wyjaśnia Piotr Dądela.
Przykład pompy ciepła o mocy 7 kW, która ogrzewa budynek z lat 80. o powierzchni 160 metrów kwadratowych.
Jak odpowiednio dobrać sposób ogrzewania?
Nasz rozmówca podsumowuje najbardziej optymalne pod względem ekonomicznym rozwiązania cieplne, przede wszystkim w obecnej sytuacji gospodarczej.
W nowych domach najbardziej opłacalnym rozwiązaniem jest pompa ciepła, ponieważ jej instalacja może być stosunkowo niedroga. Nie wymaga tak rozbudowanej armatury, jak w starszych budynkach, gdzie instalacje centralnego ogrzewania trzeba dostosować do pracy z pompą ciepła. (...) Jeśli mamy instalację z lat 90., z cienkimi rurkami i niewielkimi grzejnikami przystosowanymi do starych kotłów gazowych lub na drewno, gdzie konieczna jest wyższa temperatura pracy, to warto zastanowić się, czy inwestować w pompę ciepła i przerabiać całą instalację grzewczą, czy wybrać inne rozwiązanie. Koszty związane z modernizacją systemu grzewczego i przystosowanie pod pompę ciepła mogą być spore
– wyjaśnia.
Aby pompa ciepła była efektywna i oszczędna, powinna pracować przy niskich temperaturach i być odpowiednio dobrana do budynku. Jeżeli montaż pompy ciepła nie jest możliwy, warto rozważyć instalację kotła gazowego, który jest najtańszą opcją inwestycyjną. Nie zawsze można zamontować kocioł na pellet, ze względu na ograniczenia przestrzenne.
Potrzebne jest miejsce nie tylko na sam kociołek, ale także zamontowanie bojlera do ciepłej wody użytkowej, a jeżeli to możliwe, również na bufor ciepła
– precyzuje Dądela.
W przypadku kotłów gazowych lub na pellet, nie ma konieczności wymiany istniejącej instalacji grzewczej, ponieważ te urządzenia mogą pracować na wyższych temperaturach. Jednak warto pamiętać, że kotły kondensacyjne, podobnie jak pompy ciepła, osiągają wyższą sprawność przy niższych temperaturach pracy. Montując kocioł na pellet w starych budynkach, trzeba uwzględnić dodatkowe koszty związane z montażem wkładu kominowego lub budową nowego komina. Kotła na pellet nie powinno się podłączać do starych, murowanych kominów z cegły, ponieważ niska temperatura spalin sprzyja kondensacji, co prowadzi do powstania ciemnych plam i zacieków.
Najważniejsze jest indywidualne dobranie źródła ciepła dla każdego budynku. Nie ma uniwersalnego rozwiązania dla wszystkich. Podczas wizyty na miejscu oceniamy stan instalacji oraz dostępne miejsce na montaż urządzeń grzewczych. Na tej podstawie przygotowujemy dla klienta klika propozycji. Następnie omawiamy je wspólnie, aby wybrać najbardziej optymalne i korzystne rozwiązanie
– podsumowuje hydraulik.
Przykładowy kocioł na pellet o mocy 20 kW, ogrzewający budynek o powierzchni 180 m2.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz