Zamknij

Jakie okna wybrać? Na topie duże przeszklenia i antracyt / ROZMOWA

Agata WiśniewskaAgata Wiśniewska 14:15, 03.10.2024 Aktualizacja: 09:27, 04.10.2024
Skomentuj Krzysztof Dereszyński na tle hali, w której produkowane są okna z systemem aluminiowym. Fot. (aw) Krzysztof Dereszyński na tle hali, w której produkowane są okna z systemem aluminiowym. Fot. (aw)

O trendach w branży okien rozmawiamy z Krzysztofem Dereszyńskim przedsiębiorcą z naszego regionu, którego firma wyspecjalizowała się w stolarce premium.

Od kilku już lat obserwujemy zmiany jeśli chodzi o trendy w budownictwie. Coraz bardziej idziemy w kierunku domów energooszczędnych, pasywnych i inteligentnych, co też wymuszają na nas unijne dyrektywy. Docelowo stawiane przez nas budynki, czy te już istniejące, mają zostawiać jak najmniejszy ślad węglowy, a co za tym idzie być jak najbardziej neutralne dla środowiska. Z punktu widzenia ich mieszkańców ważny jest także komfort związany z codziennym użytkowaniem. Po wielu godzinach spędzonych w pracy, szkole czy na uczelni, chcemy móc optymalnie wypocząć w swoim domu. Złapać oddech pomagają m.in. duże przestrzenie. Przy ich uzyskaniu niebagatelną rolę odgrywa nie tylko sama bryła budynku, ale i wykończenie w postaci okien.

REKLAMA (ciąg dalszy artykułu poniżej)

Aluminium kontra PCV

W nowoczesnym budownictwie dominują duże przeszklenia, które dają poczucie przestrzeni w obiekcie, bez względu na to, jak spory dom posiadamy.

Wielkogabarytowe okna sprawiają niejako, że to, co znajduje się na zewnątrz domu, staje się elementem naszej przestrzeni. Takie rozwiązania wynikają też z tego, że nasze społeczeństwo coraz bardziej otwiera się na świat, chętniej podróżuje i poznaje nowoczesną architekturę

– mówi Krzysztof Dereszyński, którego firma specjalizuje się w stolarce premium.

Do takiej właśnie zaliczane są okna wykonane na bazie systemów aluminiowych, które jak podkreśla nasz rozmówca, są dużo trwalsze niż popularne wciąż okna PVC zwane plastikowymi.

Głównym wyróżnikiem okien aluminiowych jest ich trwałość i odporność na czynniki zewnętrzne: temperaturę, wodę i wiatr. Na przykład, kiedy na zewnątrz jest upał, to zewnętrzna część okna potrafi nagrzać się do temp. 50-60 st. Celsjusza, a mimo to się nie odkształci. Bazą tego typu okien jest rama ościeżnicy i skrzydła, w skład których wchodzą profile aluminiowe oraz izolatory. To jest zestaw kilku składowych, zapewniających spełnianie zakładanych parametrów przez dłuższy czas niż w przypadku okien wykonanych na bazie systemów PVC

– mówi przedsiębiorca.

Okna tego typu, przy bieżącej konserwacji i serwisie, z powodzeniem powinny nam służyć nawet przez ćwierć wieku.

Przy plastikowych oknach rama po kilkunastu latach nie będzie już trzymać parametru, który był w momencie montażu. Działania słońca, wiatru, wody powodują, że ona po prostu się wypacza. Decydując się na wymianę okien, które są wmontowane w ościeżu muru, tak naprawdę musimy liczyć się z remontem całych pomieszczeń, ponieważ ściany, sufity, tynki to wszystko jest powiązane. Natomiast w stolarce na bazie systemów aluminiowych naprężenia związane ze wspomnianymi wcześniej czynnikami zewnętrznymi kompensują się. Po 10, 15 latach może być wskazanie do wymiany samych szyb, a nie całej konstrukcji. A w konstrukcjach fasadowych, montowanych na zewnątrz muru, ingerencja we wnętrze budynku jest jeszcze mniejsza

– stwierdza właściciel firmy.

Zresztą, jak podkreśla zwolennik innowacyjnych rozwiązań, czasami nawet trudno mówić o tańszym zamienniku, ponieważ przy dużych segmentach okien lepiej nie tylko sprawdza się, ale i wygląda rama aluminiowa.

Tej ramy jest po prostu mniej, co przekłada się na konkretny efekt wizualny

– uściśla.

Wielkogabarytowe okna są często stosowane przy tarasach. Fot. kaemde.com

REKLAMA (ciąg dalszy artykułu poniżej)

Spójność albo kontrast

W przypadku okien z systemów aluminiowych mamy do wyboru całą paletę barw. Póki co wciąż króluje antracyt, który jest mocno uniwersalny. W modzie są też materiały drewnopodobne, a sami projektanci wieszczą powrót jasnych barw, jak biele czy beże, do których łatwiej dobrać elementy wnętrza.

Zdaniem Krzysztofa Dereszyńskiego rynek pod tym wizualnym względem będzie się polaryzował. W nowym budownictwie zauważalne staną się zarówno czarne ramy okienne, mocno odcinające się od budynku, jak i te jasne, które będą z nim współgrać kolorystycznie.

W moim odczuciu w modzie będzie bardziej kontrastowość. W architekturze coraz bardziej przewijają się odważne, nietuzinkowe kolory i to też dotyczy okien

– mówi.

Jeszcze raz komfort

Okna przekładają się nie tylko na nasze odczucie wizualne. Za dużymi przeszkleniami idzie konkretny ładunek słońca – jasność i ciepło. Warto umiejętnie nim zarządzać.

Decydując się na duże przeszklenia, powinniśmy dopracować nasz komfort cieplny. Niezależnie od wyposażenia nowego obiektu w wentylację nawiewno-wywiewną, zalecamy choć jedno okno w pomieszczeniu otwierane klasycznie, a poza tym: rolety bądź żaluzje i klimatyzację. Bez takich rozwiązań po jednym lecie minie nam tak zwany „efekt wow”. My lubimy duże przeszklenia, ale jak nie świeci słońce

– zauważa Dereszyński

Odpowiednio dobrane przeszklenia pomogą nam też zadbać o komfort akustyczny.

Żyjemy w czasach, gdzie mocny nacisk kładzie się na to, aby wszystko było eko i izo, co powoduje, że też musimy mocniej sięgać do kieszeni. Jasne, że możemy pójść „po taniości” i wziąć okno metr na metr z marketu od ręki. Zastanówmy się jednak, czy w dłuższej perspektywie nam się to opłaci

– kończy nasz rozmówca.

Z dużymi oknami w parze nierzadko idą szklane drzwi. Fot. (aw)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%