Zamknij

Straight Outta Battle – w Cekcynie będzie gorąco ZAPOWIEDŹ

15:04, 22.07.2022 Jarosław Kania Aktualizacja: 15:08, 22.07.2022
Skomentuj

Gwiazdy kalisteniki zawitają do Cekcyna. Grupa Straight Outta Bar z Ryszardem Kulbaką na czele dotąd sama dawała udane pokazy, a teraz postanowiła zorganizować zawody. Pomysł, który miał być żartem, stanie się dużą imprezą.

Znani dotąd gimnastycy z Cekcyna pokazywali się wiele razy i zbierali potężne owacje. Mieli mnóstwo pomysłów na własny rozwój i wciąż realizują je. Gdy jednak niewinny żart zostaje uznany za zapowiedź czegoś wyjątkowego, motywacja do działania wzrasta.

- Pewnego dnia siedzieliśmy z chłopakami po treningu i któryś z nas zażartował, że moglibyśmy się zorganizować nieco inaczej, niż zwykle; nie do pokazów, ale do zorganizowania rywalizacji – opowiada Ryszard Kulbaka, nieformalny lider grupy kalisteników z Cekcyna. - Pomysł dał nam do myślenia. Sama myśl, z początku lekko szalona, nie od razu, ale stosunkowo szybko wyznaczyła plan działania.

Analiza plusów i minusów pokazała, że nie jest niemożliwe wcielenie pomysłu w życie. To, co wydawało się nierealne, zaczęło nabierać rzeczywistych kształtów. Przede wszystkim należy sobie powiedzieć wprost, że chłopaki ze Straight Outta Bar to firma już uważana w środowisku kalisteniki. Sportowcy sami zapracowali na swój sukces i z żelazną konsekwencją rozwijają się. Po drugie, jak już sami zauważyli, Cekcyn jest idealnym miejscem do zorganizowania zawodów – z dala od wielkich trybun, hal, głównego nurtu, ale w Borach, w ciszy, w przestrzeni pozwalającej pokazać się jak najpełniej.

Zabawa ponad wszystko

Rywalizacja – owszem – to naturalny aspekt wszelkich zawodów, bo gra się po to, by wygrać. Ale ceckynianom zaangażowanym w organizację zawodów chodzi także o coś innego.

- Chcemy stworzyć klimat nadjeziornej zabawy, wspólnej pasji choćby na czas zawodów, gdy nie tylko będzie się liczyła kwestia idealnego pokazu, oceny, lokaty – wyznaje Ryszard Kulbaka. - Pragniemy na zawodach stworzyć taki nastrój, w który zaangażują się też kibice, a nie tylko zawodnicy. Marzymy, by wszyscy obecni zintegrowali się dzięki temu, co widzą i co pokazują.

Jest jeszcze trzeci atut zrobienia imprezy w Cekcynie. Okazuje się, że na północy Polski nie ma zawodów kalisteniki. W grę wchodzi amfiteatr jako miejsce rywalizacji i pokazów – trudno znaleźć - według organizatorów - lepszą lokalizację.

Lista już zamknięta – pozytywy szok

Gdy ogłoszono oficjalnie zawody, lista szybko się zapełniła, co zaskoczyło organizatorów. Już teraz trzeba było przerwać zapisy, bo na zawody zgłosiło się ponad czterdziestu zawodników, wśród których znalazły się cztery panie. Jedną ze startujących kobiet będzie mistrzyni świata w streetliftingu (podciąganiu i pompkach z ciężarem na poręczach) Katarzyna Najman z Warszawy, która w tym roku w Finlandii pobiła rekord świata. Z kolei w jury zasiądzie mistrz Polski w tzw. dipach.

- Co ważne, jest zielone światło od władz gminy – mówi Ryszard Kulbaka. - Mamy zgodę na organizację zawodów, a swoje plany również skonfrontowaliśmy z Gminnym Ośrodkiem Kultury w Cekcynie; który ma swój kalendarz imprez. Wszystko się świetnie zgrało. Nic, tylko przyjść, wczuć się w klimat, współtworzyć go, bawić się.

Co, gdzie, kiedy?

Zawody pod nazwą Straight Outta Battle odbędą się 23 lipca (sobota). Wstępnie start zaplanowano na godzinę 12:00. Na Instagramie i Facebooku można zasięgnąć szczegółowych informacji i o wszystko zapytać (profile Ryszarda Kulbaki i Straight Outta Bar). Główny koordynator imprezy wypowiadający się wyżej nie weźmie udziału w zawodach, za to będą rywalizować Marcin Wierzchowski i Mikołaj Włoch z cekcyńskiej formacji. Dla każdego przewidziano pamiątkowe upominki, dla najlepszych – wartościowy sprzęt do treningów. Organizatorzy zapowiadają przednią zabawę i wierzą, że to nie będzie ostatnia – choć pierwsza tego typu - impreza w Cekcynie.

(Jarosław Kania)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%