Przed godziną 16.30 do pierwszego potrącenia pieszej doszło do przez szkołą na ul. Świeckiej. Minęło pół godziny i kolejne potrącenie miało miejsce na pasach na ul. Warszawskiej (przy krzyżówce z Karasiewicza).
Pierwsze potrącenie pieszej miało miejsce przed Zespołem Szkół Licealnych i Technicznych w Tucholi na ul. Świeckiej. Kobietą musiały zająć się służby medyczne. Zaledwie pół godziny później musiały ruszyć na ul. Warszawską, na pasy przy skrzyżowaniu z ulicą Karasiewiczą. Z naszych informacji wynika, że potrącona została tam 14-latka. W karetce udała się do szpitala.
O oficjalnych przyczynach obu zdarzeń w tak krótkim czasie na razie nie jesteśmy w stanie pisać. Trzeba jednak od razu zaznaczyć ważną kwestię. W obu tych miejscach mamy w tym momencie do czynienia z fatalną wręcz widocznością. Zmrok, oślepiające światła nadjeżdżających samochodów, padający deszcz to nie wszystkie okoliczności. Wszyscy świadkowie zdarzeń od razu zwracają uwagę na katastrofalnie oświetlone przejścia dla pieszych. Skuteczność latarni i na Warszawskiej i na Świeckiej jest - delikatnie mówiąc - mizerna.
Tym tematem - razem ze szczegółami obu zdarzeń - zajmiemy się w kolejnym numerze "Tygodnika Tucholskiego", który w sprzedaży będzie od 10 listopada.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tygodnik.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz