Nieznani sprawcy uszkodzili w poprzedni weekend elementy placu zabaw przy przedszkolu w Bysławiu, który jest ogólnodostępny. O szczegółach opowiada nam Dorota Hass-Goliszek – dyrektorka placówki. Sprawa została zgłoszona na policję. Czy na skutek ostatnich wydarzeń plac zabaw zostanie zamknięty dla mieszkańców Bysławia?
W ostatnich dniach szeroko opisywaliśmy akt wandalizmu, do którego doszło z piątku na sobotę (4/5 lipca) w Tucholi. Przy restauracji Fiero zniszczone zostały donice i kwiaty. Więcej o sprawie tutaj:
[ZT]22543[/ZT]
[ZT]22593[/ZT]
Okazuje się, że porządek i ład społeczny, do którego powinniśmy dążyć, przeszkadzał komuś również na placu zabaw w Bysławiu. W miniony weekend nieznani sprawcy dokonali aktu wandalizmu przy przedszkolu.
Jak poinformowała gmina Lubiewo, uszkodzona została furtka prowadząca na plac zabaw, pozostawiono porozrzucane śmieci oraz potłuczone szklane butelki. W efekcie opisanych szkód teren placu będzie niedostępny do momentu wymiany piasku i naprawy furtki.
Dorota Hass-Goliszek przekazuje nam, że plac zabaw dostępny jest dla wszystkich. Powstał w 2012 roku w ramach programu „Przyjazne przedszkole”. W budowę zaangażowani byli wolontariusze Banku Gospodarstwa Krajowego, władze gminy oraz rodzice ówczesnych przedszkolaków. W godzinach funkcjonowania Przedszkola Samorządowego Gminy Lubiewo „Borowiacka Tęcza” z tego terenu korzystają przedszkolacy, a w pozostałym czasie jest on ogólnodostępny dla mieszkańców wsi. Od dyrektorki dowiadujemy się, że porządek na obiekcie dla dzieci już wcześniej przeszkadzał wandalom.
Zdarzało się, że mieliśmy już poniszczony sprzęt. Widzimy, że huśtawki są zdewastowane, luźne. W domku stolik jest pocięty nożem. To już było wcześniej. Zdarzało się również, że były śmieci czy butelki, ale to się na bieżąco posprzątało. Teraz zniszczenia są bardzo widoczne. Puszki nie były zgniecione, ale jak sugerował mi pracownik, one były nawet pocięte. Szkło zostało potłuczone i tak naprawdę nie wiemy, czy byliśmy wstanie wyzbierać wszystko z piasku.
Koszty związane z naprawą uszkodzonych elementów i wymianą piasku mają zostać pokryte z budżetu gminy – jeśli przedszkolu nie uda się otrzymać pieniędzy od ubezpieczyciela.
Dopytujemy Hass-Goliszek, czy na skutek ostatnich wydarzeń plac zabaw zostanie zamknięty dla mieszkańców Bysławia i korzystać będą mogły z nie go jedynie dzieci z przedszkola.
Nie. Zdajemy sobie sprawę, że mieszkańcy z tej części wsi nie mają innego miejsca, gdzie mogą spędzić czas ze swoimi pociechami. Nie bierzemy tego pod uwagę [...]. Rozmawiałam z panią wójt i chciałybyśmy, żeby było miejsce, gdzie mieszkańcy mogą przyjść z dziećmi w weekendy czy popołudniami. Gmina też dba o plac. Na wiosnę zostały wykonane bieżące remonty, wymieniono uszkodzone deski itd. Chciałybyśmy, aby dalej było to miejsce ogólnodostępne
– wyjaśnia dyrektorka. Prosi jednocześnie, aby uczulić na ten temat lokalne społeczeństwo. Gdy jesteśmy świadkami wątpliwych zachowań, powinniśmy interweniować – powiadomić policję lub dyrektorów szkoły i przedszkola.
Sprawa uszkodzeń na placu zabaw w Bysławiu została zgłoszona funkcjonariuszom Komendy Powiatowej Policji w Tucholi
Przyjęliśmy zawiadomienie o uszkodzeniu furtki na placu zabaw w Bysławiu [...]. Policjanci wykonali oględziny oraz przesłuchali świadków. Ustalono, że do uszkodzenia mienia doszło w okresie od piątku do poniedziałku, czyli od 4 do 7 lipca. Wszystkie osoby, które posiadają jakąkolwiek informację na temat tego zdarzenia, proszone są o kontakt z tucholską policją
- słyszymy od rzecznika KPP Łukasza Tomaszewskiego. W sprawie zabezpieczony został również monitoring.
Poniżej krótka fotorelacja przedstawiająca akt wandalizmu w Bysławiu.
[FOTORELACJANOWA]4487[/FOTORELACJANOWA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz