Grupa strażaków OSP Gostycyn, wyruszyła na południowy zachód Polski, by wesprzeć akcje porządkowe skutków powodzi. 

Po otrzymaniu zgody od władz gminnych, trzech druhów z gostycyńskiego OSP w piątek wyjechało, by osobiście pomagać poszkodowanym w powodzi, jako ekipa porządkowa. Byli to: Krzysztof Susło, Michał Hoppe i prezes jednostki Piotr Napiontek W taki sposób chcą wesprzeć mieszkańców w powrocie do normalnego życia. Strażacy z Gostycyna wyjechali wraz z jednostką OSP Raciążek z powiatu aleksandrowskiego. Druhowie niosą pomoc w ciągu trwającego weekendu, bo każdy z nich oprócz działania w ochotniczej służbie, pracuje zawodowo.

Ochotnicy z Gostycyna oddelegowani do pomocy zostali w miejscowościach: Nowy Świetów, Rudawa, Bodzianów i Głuchołazy. Prezes jednostki opisuje, że największy problem to pozmywane drogi.

Ludzie są mili i sympatyczni. Jest dużo wolontariuszy z całej Polski

- opowiada przedstawiciel gostycyńskich strażaków.

Piotr Napiontek przekazał nam zdjęcia z akcji porządkowej. Jak tłumaczy, na niektórych widocznych miejscach, gdzie działają wolontariusze, woda sięgała wysokości 2 metrów. 

NIŻEJ ZDJĘCIA, KTÓRYCH AUTOREM JEST PIOTR NAPIONTEK, PREZES OSP GOSTYCYN