Zamknij

Druhowie z OSP Gostycyn ruszają na południe Polski, by pomagać powodzianom w powrocie do normalności!

08:08, 19.09.2024 Anna Lipska Aktualizacja: 08:27, 19.09.2024
Skomentuj W remizie OSP w Gostycynie cały czas trwa zbiórka darów dla powodzian. fot. Anna Lipska W remizie OSP w Gostycynie cały czas trwa zbiórka darów dla powodzian. fot. Anna Lipska

Ochotnicza Straż Pożarna z Gostycyna rozszerza zakres swojej pomocy dla poszkodowanych w powodzi. W piątek kilku strażaków z tej jednostki wyruszy na południowy zachód Polski. Natomiast w gostycyńskiej remizie, w dalszym ciągu kontynuowana jest zbiórka rzeczy dla powodzian.

Na terenie całego powiatu odbywają się liczne zbiórki, których celem jest zebranie najpotrzebniejszych rzeczy, dla poszkodowanych w powodzi mieszkańców południowej Polski. Gmina Gostycyn swój punkt zbiorczy, scentralizowała w remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Gostycynie. To właśnie tam trafia asortyment, który dostarczany jest z mniejszych punktów zbiórek, np. pozostałych jednostek OSP, Przedszkola "Niezapominajka" czy sklepów i świetlic wiejskich.

Zbiórka oficjalnie prowadzona jest do piątku, ale gostycyńscy druhowie zachęcają, by dary dostarczać po tym terminie, bo liczy się każdy podarunek. Wszystko zostanie przekazane potrzebującym. Jak mówi "Tygodnikowi" prezes strażackiego stowarzyszenia Piotr Napiontek, prowadzona przez OSP akcja, wspierana jest przez licznych darczyńców z gminy Gostycyn, powiatu tucholskiego, a nawet z sąsiedniego województwa. Na terenach, przez które przeszła wielka woda, szczególnie brakuje rękawiczek roboczych, by móc bezpiecznie sprzątać.

Wyjeżdżają w piątek

Po otrzymaniu zgody od władz gminnych, czterech druhów z gostycyńskiego OSP w piątek wyjeżdża, by osobiście pomagać poszkodowanym w wyniku powodzi, jako ekipa porządkowa. Celem ich charytatywnego wyjazdu, jest wsparcie mieszkańców w powrocie do normalnego życia. Wyruszają wraz z jednostką OSP Raciążek z powiatu aleksandrowskiego. Druhowie nieść pomoc będą przez najbliższy weekend, bo każdy z nich oprócz działania w ochotniczej służbie, pracuje zawodowo.

Wstępnie udajemy się do powiatu kłodawskiego. Tam jest wszystko ustalone z Centrum Zarządzania Kryzysowego. (...) Ale już na tę chwilę wiemy, że możemy być przekierowani do Głuchołazów

- tłumaczy Napiontek.

Część zebranych darów, zabiorą ze sobą. Miejsce na to mają jednak ograniczone, ze względu na wyposażenie, które będą wykorzystywać w usuwaniu skutków destrukcyjnej powodzi.

(...) bierzemy też łóżka polowe, bo dach nad głową mamy zapewniony, ale nie wiemy co z noclegiem (...) Zabierzemy trochę karmy dla zwierząt, (...) i słodkości dla dzieci, bo trzeba maluszki rozpieścić

- wyjaśnia prezes OSP.

Na konic przedstawiciel gostycyńskiej jednostki dodaje, że to jest oddolna inicjatywa, aby odwdzięczyć się za pomoc po nawałnicy w 2017 roku.

 

PONIŻEJ KRÓTKA FOTORELACJA Z WIZYTY W OSP GOSTYCYN

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%