Poznajcie historię pewnej pary, która na własnej skórze przekonała się, jak przydatne bywa Colonnade - ubezpieczenie kosztów leczenia za granicą. Gdyby tylko poświęcili kilka minut na nabycie ubezpieczenia turystycznego Colonnade, choćby online, oszczędziliby sobie wielu problemów związanych z opłaceniem kosztów leczenia za granicą.
Pan Bartek wraz z żoną przez kilka lat marzył o podróży do Stanów Zjednoczonych. Przez cały ten czas sumiennie oszczędzał pieniądze wyrzekając się drobnych przyjemności każdego miesiąca. Było ciężko, ale czego nie robi się dla ukochanej, która równie ciężko pracowała na to, by spełnić ich marzenie? Para śniła o tym, by pewnego dnia ujrzeć Las Vegas i miało się to stać już niebawem. Kiedy w końcu udało im się uzbierać wymaganą kwotę, on i żona przystąpili do intensywnych przygotowań do wyjazdu. Długie godziny spędzali na debatach poświęcanych kolejnym pozycjom na liście. Nie zabrakło wśród nich atrakcji, które zobaczą, liczby ubrań do zabrania, wyboru daty i hotelu. By nieco odciążyć budżet zdecydowali, że sami załatwią sobie transport na miejscu, nocleg i zorganizują harmonogram wycieczki. Kiedy wydawało im się, że uwzględnili w swoim planie wszystko, zaczęli wcielać go w życie. Po pozytywnie rozpatrzonych wnioskach o przyznanie wiz mogli już ruszać do Stanów. Ciężko opisać słowami to, co czuli, kiedy dotarli na miejsce. Rzeczywistość przerosła ich oczekiwania do tego stopnia, że upojeni spełnionymi marzeniami wypili odrobinę wina za dużo. Następnego dnia wycieńczony organizm nie wytrzymał wysokich temperatur i palącego słońca. Pan Bartek zwyczajnie zasłabł. Po chwili odzyskał przytomność, jednak przestraszona żona właściwie sama zadecydowała o wezwaniu karetki. Po przewiezieniu go do szpitala i wykonaniu kilku badań, okazało się, że nic mu nie dolega. Prawdopodobnie padł ofiarą zwykłego przemęczenia organizmu. Młoda para odetchnęła z ulgą. Tylko na chwilę. Po jakimś czasie otrzymali rachunek opiewający na kwotę szesnastu tysięcy dolarów. Spłacają go do teraz, ratując się coraz to nowymi pożyczkami.
Historie takie, jak ta przedstawiona powyżej, spotykają tysiące ludzi na całym świecie każdego dnia. Wybierając się w podróż naszych marzeń, często nie widzimy i nie chcemy widzieć zagrożeń czekających na nas u celu i w drodze do niego. Tym czasem jest ich wiele i nietrudno o wypadek, zwłaszcza, kiedy natłok ekscytacji wypacza w nas zdolność rozsądnego myślenia. Na tę okoliczność podczas przygotowań do wyjazdu w pierwszej kolejności powinniśmy skupić się na nabyciu odpowiedniego ubezpieczenia turystycznego. Najlepiej w przypadku wyjazdów zagranicznych sprawdzi się ubezpieczenie kosztów leczenia Colonnade, w skład którego wchodzi pokrycie kosztów leczenia nawet do dwustu tysięcy euro, co w przeliczeniu na polską walutę daje, uwaga, ponad osiemset pięćdziesiąt tysięcy złotych! Jest to bardzo atrakcyjna oferta i gdyby bohater opisanej wyżej historii poświęcił jej choćby chwilę, dziś cieszyłby się wspomnieniami cudownego wyjazdu śmiejąc się na myśl o przygodzie ze szpitalem.
Wiele osób do znalezienia najbardziej optymalnej oferty wykorzystuje różnej maści rankingi i porównywarki online. Jest to być może dobry sposób na wyłapanie spodni w okazyjnej cenie, ale czy chcemy zawierzyć programom i zestawieniom suchych liczb i statystyk w kwestii własnego bezpieczeństwa i ochrony naszych najbliższych? Nie brzmi to rozsądnie, dlatego najlepiej samemu przeanalizować wszystkie oferty, poczynając od ubezpieczenia kosztów leczenia za granicą Colonnade. Można to zrobić za pośrednictwem internetu, a dzięki intuicyjnemu interfejsowi strony poznać wszystkie najważniejsze informacje w zaledwie kilka chwil.
