Zamknij

KS Żalno! Nowa drużyna w powiecie już trenuje. Są ambitne plany ligowych rozgrywek

Jarosław KaniaJarosław Kania 08:17, 20.06.2025 Aktualizacja: 08:17, 20.06.2025
Skomentuj To tylko część dużej liczebnie drużyny KS Żalno. Z prawej Andrzej Kobus, trzeci z lewej Artur Weltrowski. To tylko część dużej liczebnie drużyny KS Żalno. Z prawej Andrzej Kobus, trzeci z lewej Artur Weltrowski.

Istniał swego czasu SBT Pionier Kęsowo. Była dłuższa przerwa, a teraz piłka nożna wraca do Żalna. Treningi podjęte, starania o dopełnienie formalności również. Jest człowiek, który chce odbudować futbol w gminie Kęsowo. Najprawdopodobniej na początku sezonu będzie można obejrzeć w Żalnie pierwszy mecz ligowy. 

Znalazł się człowiek, który pojawił się niemal spod ziemi i ma pomysł, w jaki sposób odbudować drużynę w Żalnie. Kibice pamiętają, że jakiś czas temu tutejsze boisko rozbrzmiewało odgłosami meczów, gdy obok w kościele biły dzwony. Niedzielne czy weekendowe granie ligowe w Żalnie może stać się już niebawem faktem. Na boisku już odbywają się regularnie treningi. 

Andrzej Kobus to człowiek, który pochodzi z Kaszub. Jest wieloletnim trenerem piłkarskim (ostatnio prowadził Kamionkę Kamień Krajeński), a zaczynał swoją karierę w Brdzie Wielkie Chełmy. Działacz długo obserwował, jak sam przyznaje, sytuację w lokalnej piłce nożnej i pod lupę wziął właśnie teren gminy Kęsowo. Dlaczego akurat Kęsowo? Wiedział, że grało się tu w piłkę. Sam jest fanem futbolu i nie wyobraża sobie życia bez piłki. Wie dobrze, że na sparingi z niegdysiejszym Pionierem Kęsowo przyjeżdżały zespoły właśnie wspomnianej Brdy, ale też znanego nowemu trenerowi Orkanu Huta. Wszystko to sprawiło, że Andrzej Kobus postanowił spróbować odnaleźć swoje miejsce właśnie w Żalnie, by skrzyknąć nie tylko samych piłkarzy, ale całe lokalne środowisko. 

 - Swojska, lokalna piłka, gdzie w grę nie wchodzą wielkie pieniądze, wielki świat, tylko autentyczne chęci, ludzie z małych środowisk i społeczność, która w takich klimatach się świetnie integruje, to coś, co lubię - przyznaje Andrzej Kobus. - Spotkałem tu ludzi, którzy są zdecydowanie na tak, jeśli chodzi o stworzenie znów drużyny. Nic nie przychodzi od razu, zatem musimy wiele spraw załatwić i w związku, i z lokalnymi władzami, choć akurat tu mam już zielone światło od dawna. 

Andrzej Kobus spotkał się już z Radą Gminy Kęsowo, z sołtysem Żalna i ludźmi, którym na sercu leży reaktywacja zespołu w Żalnie. Boisko już zostało zweryfikowane przez przedstawicieli KPZPN-u i zatwierdzone jako miejsce ligowych meczów. W trakcie natomiast jest proces licencyjny, jednak, jak podkreśla trener zespołu, to tylko formalność. Na treningach drużyna korzysta ze sprzętu po Pionierze, z kolei boisko jest własnością gminy. Trener Kobus ma do dyspozycji aż 37 chętnych do gry mężczyzn. Oczywiście docelowo zamierza się sprowadzić do teamu doświadczonych graczy, którzy umiejętnie wsparliby trenera. Takim człowiekiem jest choćby Artur Weltrowski (niedawno był obrońcą Rawysa CEO Raciąż), który był motorem napędowym Pioniera Kęsowo, a teraz zaangażował się w reaktywację klubu. 

Będzie konkurs na nazwę klubu?

W odtworzenie drużyny zaangażowali się nie tylko ludzie związani z piłką nożną. W rozmowie z nami trener Andrzej Kobus podkreśla, że jego celem jest nie tylko piłka sama w sobie, ale integracja społeczna. Spotkanie w kęsowskim domu kultury można uznać za początek nowej historii piłki nożnej w gminie Kęsowo, choć trener przyznaje, że na sam pomysł wpadł jeszcze w kwietniu. Wówczas spotkali się ludzie, którzy wyrazili wspólną chęć reaktywacji zespołu. Obecnie Andrzej Kobus pracuje na umowę - zlecenie, a jego pracodawcą jest Urząd Gminy Kęsowo. 

 - Lubię takie wyzwania, bo tak naprawdę zaczynamy od tego, by stworzyć drużynę - mówi Andrzej Kobus. - Mam wokół siebie ludzi, z którymi dobrze się dogaduję i z którymi patrzę w jednym kierunku. Jest tu klimat do gry. Są ludzie, jest obiekt, jest sprzęt. Nikt mi nie wydeptał ścieżki, więc zaczynamy od podstaw. Lokalne środowisko wyraziło chęć do tego, by tu się coś sportowego działo i do tego będę dążył. 

Od słów do czynów: zaplanowano już cztery sparingi z zespołami ligowymi. Pierwszy mecz kontrolny odbędzie się w połowie lipca. Rywalami kęsowian będą: Brda Wielkie Chełmy, Orkan Huta, Perła Czyczkowy i Victoria Orzełek. W planach jest stworzenie strony internetowej klubu oraz, co ciekawe, rozpisanie konkursu wśród społeczeństwa na nazwę drużyny. Tymczasowo jest to KS Żalno. 

 - Chciałbym, żeby sport łączył lokalną społeczność; jednych w aspekcie fizycznym, w grze, w treningach; innych w tym, by wspierać właśnie tych pierwszych biegających po boisku - kończy rozmowę Andrzej Kobus. - Przed nami wiele pracy, ale wierzę w jej sens. Zrobimy tu wszystko, by mecze ligowe stały się weekendową atrakcją tej miejscowości. 

Władze KS Żalno

Bartosz Szymański - prezes

Artur Weltrowski - sekretarz 

Wojciech Szylke - skarbnik 

Andrzej Kobus - trener

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%