Juniorki Tucholanki najlepsze w województwie na piasku. Złoto w siatkówce plażowej!

• Zaczął się sezon siatkówki plażowej i nie trzeba długo czekać, by dowiadywać się o świetnych startach utalentowanych i doświadczonych tucholanek. Tym razem dwie Borowiaczki zostały mistrzyniami województwa w kategorii juniorek. Dwie inne sportsmenki znalazły się zaraz za podium. 
• Kiedy tucholanki wyjeżdżają na turnieje plażowe, można być kibicem wręcz roszczeniowym, czekającym na sukces, bo dziewczęta przyzwyczaiły swoich fanów do jak najlepszej gry, której efektem jest miejsce na podium. Podczas mistrzostw województwa juniorek nikt nikogo nie zawiódł, tylko utwierdził w przekonaniu, że Tucholanka Europrojekt Tuchola to drużyna uniwersalna, świetnie spisująca się i pod dachem, i pod chmurką. 

Wielka Nieszawka koło Torunia to miejsce sukcesu tucholanek. Odbywały się tam 8 czerwca Mistrzostwa Województwa Kujawsko - Pomorskiego w Siatkówce Plażowej Kobiet. Do tej miejscowości udały się dwie pary juniorek reprezentujące Tucholankę Europrojekt Tuchola. Jeden duet bronił złotego medalu, a były to Dominika Atras i Paulina Budzich. Drugi tandem pod siatką na piasku utworzyły Julia Iwicka i Angelika Sobocińska. 

Co do pierwszego duetu z wyżej wymienionych nie było wątpliwości - dziewczęta będące mistrzyniami sprzed roku były stawiane w zestawieniach jako faworytki. Nie było niespodzianek. Każdy z czterech rozegranych meczów przebiegał pod dyktando pary Atras/Budzich. Tucholanki nie straciły nawet jednego seta, pewnie krocząc ku zwycięstwu w całej rywalizacji i kolejnemu tytułowi mistrzyń województwa. No i mimo kapryśnego pod względem pogodowym czerwca aura tym razem była łaskawa, bo pozwoliła toczyć rywalizację w korzystnych warunkach. Raz tylko natura postraszyła deszczem, ale to było kilka kropel z nieba.  

 - Pierwszy mecz zagrałyśmy z Lnianem i był to nasze udane spotkanie, ponieważ dobrze weszłyśmy w turniejowy rytm - przyznaje Paulina Budzich. - We wszystkich meczach nie odpuszczałyśmy, byłyśmy z jednej strony skupione, z drugiej swobodne. Tylko taka gra przynosi efekt - akurat w naszym przypadku - bez wymagań, bez spinania się.

Turniej miał nieodparty smaczek, bo naprzeciw siebie stanęły w półfinale dwie pary Borowiaczek. Koleżanki z jednego klubu okazały się w półfinale rywalkami i mistrzynie województwa przyznają, że to ten mecz - wręcz bratobójczy (bardziej siostrobójczy, jeśli można to w ten sposób określić) - był najbardziej zacięty. 

 - Do pewnego momentu w pierwszym secie szłyśmy z koleżankami, tu rywalkami, łeb w łeb, dopiero później zaczęłyśmy budować przewagę pod siatką - opisuje Dominika Atras. - Oczywiście ten mecz szczególnie, jak zresztą pozostałe, odbywał się w duchu wzajemnego szacunki; tu dodatkowo sympatii, bo przecież łączą nas klubowe układy i te codzienne, koleżeńskie.  

Finał tucholanki rozegrały z parą chełmnianek i tu też potwierdziły rewelacyjną dyspozycję, wygrywając w dwóch setach. Borowiaczki odebrały medale i uzyskały awans do półfinału krajowego w Krakowie. Duet Sobocińska/Iwicka zajął czwartą lokatę. Dziewczętom przeszkodziły problemy zdrowotne, które pojawiły się w trakcie gry. 

I miejsce - Tucholanka Europrojekt Tuchola I

II miejsce - UKS Culmen Chełmno

III miejsce - UKS Spartakus Lniano