Czyżby zbliżał się finał wielkiej awantury po meczu klasy A pomiędzy Gromem Więcbork a Tucholanką Kaemde Tuchola? Kujawsko - Pomorski Związek Piłki Nożnej wydał decyzje, które dotyczą obydwóch klubów.
Ostateczną - wydaje się - decyzję podjęły władze KPZPN-u w Bydgoszczy w sprawie bulwersującego zakończenia meczu inauguracyjnego rundy wiosennej. Do awantury i rękoczynów doszło zaraz za ostatnim gwizdku. Kara wymierzona przez związkowe władze jest wymierzona w oba kluby.
Jest to kara personalna i finansowa, co potwierdza rzecznik prasowy Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej Januariusz Stodolny. Po rozpatrzeniu sprawy komisyjnie uznano, że trzej zawodnicy Tucholanki Kaemde i jeden piłkarz Gromu Więcbork zostali zawieszeni na dwa i trzy mecze. Kara dotyczy też jednej osoby funkcyjnej z więcborskiego klubu. To personalnie. Na Grom Więcbork została też nałożona kara finansowa z wyszczególnieniem przewinień: 1000 zł za niezabezpieczenie meczu i 200 zł za brak noszy na obiekcie.Sprawa nie jest ostatecznie zamknięta, bo w świetle przepisów ukarani mogę zgłosić swoje odwołanie do Komisji Odwoławczej KPZPN-u.
1 0
Stadion Gromu został również zamknięty dla kibiców na 3 mecze. To dość istotna informacja, której brakuje.