Wzmocniony kadrowo Rawys CEO, po serii sparingów, już w sobotę (15 marca) zacznie wiosenną rundę piłkarskiej klasy okręgowej. Punkty są drużynie potrzebne na wagę złota, by opuścić dolne rejony tabeli i wejść na pozycję gwarantującą pozostanie na tym poziomie rozgrywek.
Kibice i sami piłkarze ostrzą sobie zęby na pierwszą konfrontację boiskową w walce o punkty klasy okręgowej. Jeśli raciążanie pokażą się z dobrej strony, dopiszą sobie punkty za zwycięstwo i będzie można uwierzyć w przyszłość na zasadzie jaki początek, taki dalszy ciąg i zakońćzenie.
Drużyna z Raciąża jest wzmocniona (m.in. wracającym do swojej drużyny ze Świecia Damianem Rybackim) i to na pewno dobra wiadomość. Trener Andrzej Borowski wspominał, że drużyna nie jest w komplecie, bo kilku piłkarzy jest kontuzjowanych. Mimo wszystko Rawys CEO zapowiada walkę od pierwszego do ostatniego gwizdka, bo zespół jest zmotywowany i zdeterminowany potrzebą gromadzenia punktów.
Po rundzie jesiennej Rawys CEO znajduje się na 13 miejscu w 16-zespołowej lidze. Borowiacy mają na swoim koncie 13 punktów zgromadzonych w 15 meczach. Na pewno te dwie trzynastki trzeba zamienić: pierwszą (miejsce w tabeli) na niższa liczbę, drugą (liczbę punktów) na wyższą.
Gra w sparingach podsunęła odpowiedź na kilka pytań, dała też nadzieję i obawy. Trener wskazał, że raciążanie strzelają dużo goli, ale też sporo tracą. Jak to się przełoży na ligową grę i przede wszystkim końcowy wynik, będzie można przekonać się po raz pierwszy już w sobotę. Początek meczu o godzinie 14.00.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz