Mecz derbowy rządzi się ponoć swoimi prawami, ale nikt chyba nie spodziewał się, że w meczu Cis - TKP padnie tak dużo goli. Cekcynianie wygrali z wielką przewagą, a mecz w ich wykonaniu był popisem zgrania i przede wszystkim wzorowych asyst przy kilku bramkach.
Cis Cekcyn - TKP Tuchola 9:2 (3:1). Bramki:Dębicki (17,64), Leszczyński (19,72), Krajna (38), Cybulski (49), Rompa (69), Słomiński (78), Topoliński (76) - Cis; Babiński (10), Gwizdała (59) - TKP
Cis: Zaleski, Rafiński (84 Mróz), P. Krajna (66 Rompa), Włoch, Brunka, Grzywacz (66 Szulc), Fojut (84 Suwalski), Cybulski (74 Jakubowski), Słomiński, Leszczyński, Dębicki (74 Topoliński)
TKP: Dąbrowski (80 Kukielski), Głomski, Pilarski, Budaj, Łyczywek (46 Remus), Sikora (46 Westfal), Rostankowski, Piechowski, Trojańczyk, Babiński (57 Gwizdała), Gracz (57 Donczyk)
Sporo kibiców oglądało mecz derbowy, który okazał się triumfem cekcynian. Szczególnie w drugiej połowie miejscowi piłkarze byli zabójczo skuteczni, a obrona TKP zanotowała sporo wpadek. Mimo przewagi Cisa widowisko było godne oglądania. W zespole gospodarzy kilka bramek padło po rewelacyjnych asystach. TKP pierwszy objął prowadzenie, ale nie na długo. Cis pokazał świetną grę, zaś tucholanie muszą zewrzeć szeregi w obronie. Derby, w przeciwieństwie do zeszłotygodniowych, przebiegały w spokojnej atmosferze, zaś sędziowanie nie budziło zastrzeżeń. Dzięki zwycięstwu Cis wspiął się na piąte miejsce w ligowej tabeli klasy B grupy I.
NIŻEJ GALERIA ZDJĘĆ
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz