W sobotę (24 września) w Tucholi odbył się Bieg Borowiaka. Po dłuższej przerwie młodzi mieszkańcy powiatu tucholskiego biegali w ogromnej liczbie, z wielkim zaangażowaniem, przy dopingu rodziców o szkolnych opiekunów.
Choć na obiektach tucholskiego OSiR-u dzieje się dużo na co dzień, sam stadion nigdy nie ożywa tak bardzo, jak podczas Biegu Borowiaka. W sobotę wydarzenie to wróciło po dwuletniej przerwie i wypełniło trybuny oraz część bieżni. Murawa natomiast na tę okazję stała miejscem dla wytyczania i pokonywania tras różnych długości. Do biegów w kategoriach wiekowych (kolejne klasy szkoły podstawowej, a na finał kategorie otwarte) przystąpiło aż 550 dzieci i młodzieży (+ kilka osób dorosłych). Oglądaliśmy młodych sportowców z całego powiatu tucholskiego. Towarzyszyli im najbliżsi, trenerzy, wuefiści. Istne święto sportu dopełniła organizacja, która musiała się wspiąć na wyżyny i to właśnie zrobiła Przy takich wielkiej liczbie uczestników nietrudno o pomyłki. Praktycznie wszyscy najlepsi biegacze mogli na podium przybić piątkę z burmistrzem.
Wkrótce ten artykuł uzupełnimy o link do oficjalnych wyników biegów. Relacja z imprezy znajdzie się w najbliższym wydaniu "Tygodnika Tucholskiego".
Poniżej wielka galeria zdjęć z Biegu Borowiaka.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz