W piątek, 31 stycznia wręczono wypowiedzenia pracownikom tartaku w Łobodzie. Zwolniono 36 osób. – Uważam, że potraktowano nas bez szacunku – mówi jedna z nich.
W październiku ubiegłego roku w „Tygodniku Tucholskim” ukazał się artykuł na temat pogłosek o likwidacji tartaków w Wierzchucinie i Łobodzie. Plotki dementował wówczas przedstawiciel Toruńskiego Przedsiębiorstwa Przemysłu Drzewnego, w którym większość udziałów należy do koncernu Kronospan. Mężczyzna potwierdził, że został zlikwidowany jedynie tartak w Warlubiu, o zamknięciu zakładów na terenie powiatu tucholskiego nie było mowy.
Tymczasem w piątek, 31 stycznia, wypowiedzenia otrzymali wszyscy pracownicy tartaku w Łobodzie. Jeszcze tego samego dnia skontaktował się z redakcją były pracownik zakładu.
- Tyle jest warte słowo właścicieli
– skwitował, odnosząc się do deklaracji z października.
Oprócz Łobody likwidowany jest również tartak w Brodnicy. Mężczyzna, który się z nami skontaktował, chce pozostać anonimowy. W Łobodzie nie pracuje od kilku miesięcy.
Zgodnie z prawem pracodawca musi poinformować urząd pracy o planowanych zwolnieniach grupowych oraz ich przyczynie. Jak potwierdza Jadwiga Łyczywek, p.o. dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Tucholi zawiadomienie o zwolnieniu wszystkich pracowników tartaku w Łobodzie trafiło do instytucji w piątek, 31 stycznia. Zostało wystawione z datą 28 stycznia. Wśród 36 zwolnionych osób jest 2 pracowników administracyjnych. Pozostali to pracownicy produkcji drzewnej.
Co z Wierzchucinem - ostatnim tartakiem w powiecie tucholskim, który należy do tego samego właściciela? Między innymi to pytanie zadaliśmy przedstawicielowi TPPD. Rozmawialiśmy też z kilkoma pracownikami. Zdecydowali się anonimowo opowiedzieć o sytuacji zakładu. Obszerny artykuł na ten temat można znaleźć w "Tygodniku Tucholskim".
15 3
Wcale się nie dziwię nikt nie jest krową dojną bez końca taka polityka rządzących od początku roku koszty do góry, płaca minimalna, podatki lokalne, cena surowca koszty energii itd. Brawo PiS tylko tak dalej.
7 5
Zakład powinien zostać zamknięty ze względu na panujący bałagan(zdjęcia)