Gmina Tuchola robi drugie podejście do reorganizacji oświaty. Co ze szkołami w Kiełpinie i Stobnie?

Sesja budżetowa, planowana na 18 grudnia, będzie zawierać blok poświęcony gminnej oświacie. Podczas posiedzenia pod głosowanie zostaną poddane projekty uchwał dotyczące - podobnie jak w listopadzie ubiegłego roku - zamiaru likwidacji szkół podstawowych w Kiełpinie i Stobnie.

Przypomnijmy. Gmina Tuchola od zamknięcia dwóch najmniej licznych placówek – Szkoły Podstawowej im. Leona Wyczółkowskiego w Kiełpinie i Szkoły Podstawowej im. Bolesława Meggera w Stobnie – zamierza rozpocząć proces reorganizacji sieci samorządowej oświaty. Takie rozwiązanie miałoby przynieść kilka milionów złotych „oszczędności”rocznie, a będąc bardziej precyzyjnym, o tyle mniej samorząd miałby dokładać do oświaty, która – jak podkreśla burmistrz Tadeusz Kowalski – coraz bardziej drenuje jego budżet. Na tak drastyczne rozwiązanie nie było zgody rodziców dzieci z placówek wskazanych do likwidacji ani też części radnych, którzy proponowali m.in. by przekazać placówki do prowadzenia Fundacji Operator Oświaty. Ubiegłoroczne uchwały dotyczące zamiaru likwidacji szkół od 31 sierpnia 2025 roku dwukrotnie nie zyskały pozytywnej opinii kurator oświaty, która wyraziła m.in. wątpliwości co do warunków lokalowych w SP nr 3 i SP w Raciążu,do których mieliby trafić uczniowie z likwidowanych placówek.Dla przykładu, SP w Raciążu jest kubaturowo dużo mniejszą szkołą niż stobnieńska podstawówka. W końcu i Ministerstwo Edukacji Narodowej, do którego zażalenie wniosła gmina, utrzymało w mocy stanowisko kuratorium. Tucholski samorząd odwołał się od postanowienia MEN do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Sprawa nie została jeszcze rozstrzygnięta.

W trakcie sesji, która odbyła się 28 listopada,włodarz zapowiedział, że rozpoczyna po raz kolejny procedurę dotyczącą racjonalizacji sieci szkół. 

Już nie SP w Raciążu i tucholska „Trójka” 

Burmistrz jest już po spotkaniu z dyrektorkami szkół w Kiełpinie i Stobnie, Marią Zabrocką i Alicją Górecką.

W ślad za tym spotkaniem odbyłem naradę z dyrektorami wszystkich szkół

– podał Tadeusz Kowalski.

Doprecyzujmy, gmina Tuchola jest organem prowadzącym dla podstawówek,z czego 4 zlokalizowane są w Tucholi – SP nr 1, 2, 3 i 5, a kolejne 4 na terenach wiejskich – w Kiełpinie, Stobnie, Raciążu i Legbądzie.

Na wtorek (2.12) włodarz miał zaplanowane rozmowy z przedstawicielami rad rodziców ze szkół w Kiełpinie i Stobnie. W najbliższych dniach założenia projektów uchwał, dotyczące procesu racjonalizacji oświaty, powinny trafić do radnych.

Jesteśmy od jakiegoś czasu w stałym dialogu z Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy, aby zaproponowane rozwiązania mogły znaleźć akceptację i uzyskać pozytywną opinię tej instytucji

– informował w trakcie sesji włodarz.

Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć nowa koncepcja tucholskiego ratusza oparta jest na zmianie placówek, do których mieliby trafić uczniowie dwóch najmniej licznych szkół. Burmistrz nie wycofuje się z planów zamknięcia SP w Kiełpinie i Stobnie. Proponuje, aby dzieci kontynuowały naukę odpowiednio w SP w Legbądzie i SP nr 1 w Tucholi.

Początkowo planowano sesję nadzwyczajną poświęconą oświacie, ale jak przekazał nam przewodniczący rady, Paweł Cieślewicz, zagadnienie to zostanie omówione w trakcie sesji budżetowej, 18 grudnia.