Zamknij

Chłopaki z Pomorzanina Śliwice i utytułowany, sportowy dziennikarz na wspólnym spotkaniu w GOK-u! / FOT

Piotr Paterski, fot. Artur Pruszak 10:04, 09.11.2025 Aktualizacja: 10:12, 09.11.2025
Skomentuj Stefan Szczepłek w dolnym rzędzie. A pozostali panowie dobrze pamiętają grę w śliwickich barwach. Fot. Artur Pruszak Stefan Szczepłek w dolnym rzędzie. A pozostali panowie dobrze pamiętają grę w śliwickich barwach. Fot. Artur Pruszak

Jak wspomina nam Piotr Gierwatowski był długi okres, kiedy na lokalnych piłkarskich boiskach, nie rywalizowała Victoria Śliwice, a drużyna o nazwie Pomorzanin. Jest jeszcze spora grupa osób, która pamięta grę w tej ekipie Między innymi ci piłkarze spotkali się w Śliwicach z gościem, który uznawany jest żywą encyklopedię polskiej piłki nożnej, ale i erudytę w różnych dyscyplinach. W Śliwicach pojawił się Stefan Szczepłek.

Taki gość nie trafia się w naszym regionie codziennie, a jego obecność uświetniła spotkanie ludzi, którym była i jest na sercu piłka nożna w Śliwicach. W Gminnym Ośrodku Kultury odbyło się spotkanie współorganizowane przez tutejszy klub Victoria, którego bohaterem był Stefan Szczepłek, wieloletni, ogólnopolski, utytułowany dziennikarz sportowy. Może jego nazwisko nie jest medialnie krzykliwe, ale twarz powinien kojarzyć każdy kibic piłki nożnej, który podczas meczów lubi posłuchać dyskusji ekspertów i znawców z krwi i kości. Szczepłek uchodzi za wyjątkowo znawcę zwłaszcza polskiego futbolu i nie bez kozery nazywany jest chodzącą encyklopedią piłki nożnej. Jest tak zarówno w przypadku wyników czy informacji statystycznych, ale też kuluarów i życia piłkarzy m.in. ze złotej ery piłki nożnej w Polsce.

Szczepłek aktualnie już w emerytalnym wieku, ale nadal współpracujący z Rzeczpospolitą i odwiedzający telewizyjne studia w Śliwicach pojawił się 16 października. Radości i dumy z tego faktu nie kryje inicjator spotkania, śliwicki trener i działacz sportowy Piotr Gierwatowski z Victorii Śliwice.

-  Redaktor ma niesamowitą, doskonałą pamięć. On nie musi korzystać z notatek. Nie wie czego się spodziewać, a z głowy odpowiada na pytania o życie Kazimierza Deyny - mówi Gierwatowski dodając, że Szczepłek ma wiele do powiedzenia na temat innych dyscyplin, np. lekkoatletyki.

Z prawej inicjator spotkania Piotr Gierwatowski, który przekazał Stefanowi Szczepłkowi koszulkę Victorii Śliwice

Obecność tak nietuzinkowego gościa miała ciekawe tło. Fachowca mogli posłuchać juniorzy Victorii, ale też grupa osób, która korki na kołek odwiesiła dawno temu. W ośrodku kultury zebrali się panowie, którzy niegdyś tworzyli jedną z kadr zespołu Pomorzanin Śliwice. Dokładnie w taki sposób m.in. w latach 80-tych nazywała się śliwicka drużyna piłkarska, która rywalizowała w rozgrywkach niższych lig. Pomorzanin nie ograniczał się do gry w regionie, a zaliczył nawet mecze międzynarodowe grając na wyjeździe w Niemczech.

Stefan Szczepłek w dolnym rzędzie. A pozostali panowie dobrze pamiętają grę w klubie Pomorzanin Śliwice.

DO HISTORII I SUKCESÓW POMORZANINA ŚLIWICE, KTÓRE MIAŁY WŁAŚNIE SWOJĄ ROCZNICĘ WRÓCIMY WKRÓTCE SZERZEJ!

Stefan Szczepłek 

Dziennikarz od roku 1973 („Piłka Nożna”, Telewizja Polska, „Życie Warszawy”, „Rzeczpospolita” od roku 1999). Publicysta, felietonista, komentator sportowy. Autor dwudziestu książek, współautor kilkudziesięciu innych. Za „Szkołę falenicką” otrzymał nagrodę „Warszawskiej Premiery Literackiej” (2019), a za dwutomową „Warszawa idzie na mecz” - wyróżnienie nagrody Klio Porozumienia Wydawców Książki Historycznej (2023) w kategorii Varsaviana. Gospodarz lub gość kilkuset programów w TVP. Dwukrotny laureat nagrody im. Dariusza Fikusa (2007, 2019), pierwszy zdobywca nagrody Grand Press im. Bohdana Tomaszewskiego (2015). Uhonorowany „Złotym Piórem” Klubu Dziennikarzy Sportowych (2007) i Srebrnym Wawrzynem Olimpijskim PKOl. za publicystykę sportową (2012). Nominowany do nagrody „Dziennikarz Dekady” Radia Zet. im. Andrzeja Woyciechowskiego (2019). Ma tablicę „Gloria Optimis” w „Złotym Kręgu” osobowości polskiego sportu na warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego (2013). Był wykładowcą w Wyższej Szkole Dziennikarskiej im. Melchiora Wańkowicza. Jest przewodniczącym Koła Sportu i Turystyki Towarzystwa Miłośników Historii. (źródło: Rzeczpospolita)

(Piotr Paterski, fot. Artur Pruszak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%