Motoserce znowu pojawiło się w Tucholi za sprawą Klubu Motocyklowego Aurochs Tuchola! Ta ogólnopolska akcja ma ważny cel – zbiórkę krwi. Na rynek przybyło mnóstwo ryczących motocykli, organizatorzy przygotowali wiele atrakcji z pokazem strongmanów na czele.
Tucholskie Motoserce zwabiło na rynek właścicieli wielu pięknych maszyn. Widać było przyjaciół tucholskich motocyklistów m.in. z Brus czy Chojnic, niektóre jednoślady miały nawet poznańskie „blachy”. Goście nie mogli narzekać na brak atrakcji. Na scenie pojawiły się zespoły z mocnym graniem: Gravel Garden i Goood. Energiczny taniec ze sportowym sznytem zaprezentowały z kolei Kangoo Jumps oraz Jumping Frog Tuchola, również z sekcją dziecięcą. Najwięcej osób zgromadziło się za to wokół wydzielonego placu, gdzie w swoim czasie pojawili się dwaj strongmani Jarek Dymek i Sławek Toczek. Ten pierwszy pełnił raczej rolę prowadzącego i prowokował publiczność do wspólnej zabawy. Toczek prezentował zgromadzonym różne konkurencje, znane z zawodów, które kiedyś wszyscy z wypiekami na twarzy oglądali w telewizji.
Jakie konkurencje przygotowali dla publiczności strongmani? Co jeszcze czekało na przybyłych w niedzielę na tucholski rynek? Ile krwi udało się zebrać na Motosercu? Pełną relację z tej imprezy znajdziesz w najnowszym wydaniu "Tygodnika Tucholskiego"!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tygodnik.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz