Przed żalińskim kościołem znowu zrobiło się bardzo głośno, a to za sprawą ryku motocyklowych silników. W ubiegłą sobotę sezon otworzyło Bractwo Motocyklowe Magneto Żalno-Tuchola wraz z przyjaciółmi i zaproszonymi gośćmi. Kolejny raz spotkaniu przyświecał szczytny cel.
Choppery, „turystyki”, ścigacze, trajki, czy nawet małe skutery i motorowery. Wjeżdżając w sobotę do Żalna około południa można było zobaczyć, i przede wszystkim usłyszeć, ogromną ilość motorów na pobliskim parkingu. Wszyscy uczestnicy spotkania pojawili się później na pobliskim stadionie, gdzie nie brakowało również sprzętu z 4 kołami. Na scenie z kolei pojawił się m.in. Kewin Gruchała, który jest dobrym znajomym żalińskich fanów dwóch kółek. Spotkanie miało jeden, bardzo ważny cel. Motocykliści zjechali się z różnych zakątków Polski, aby wesprzeć Grzesia Fierka, który potrzebuje dalszego leczenia i rehabilitacji.
Ile pieniędzy udało się zebrać dla Grzesia? Z czym nie mogło poradzić sobie ponad 200 motocyklistów? Pełną relację z Moto Show znajdziesz w najnowszym "Tygodniku Tucholskim".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz