Jak maj to łąki ukwiecone i nabożeństwa ku czi Maryi. ZDJĘCIA z X Wieczoru Borowiackiego

Tradycjom borowiackim związanym właśnie z majem poświęcony został X Wieczór Borowiacki w Muzeum Borów Tucholskich.

Piątkowa (9.05) pogoda nie pozwoliła organizatorom X już Wieczoru Borowiackiego na jego przeprowadzenie przed siedzibą muzeum, ale i we wnętrzu placówki zadbano o odpowiedni klimat. W sali na piętrze wyeksponowano figurę Matki Bożej, a obok niej ustawiono bzy i konwalie, którymi zazwyczaj przyozdabia się właśnie przydrożne kapliczki. 

Maj to najpiękniejszy miesiąc związany z tradycją Borowiaków. Zwyczaj majenia przy Bożych mękach, odprawiania nabożeństw, kiedy we wsi zbierali się mieszkańcy i wspólnie przy przydrożnych kapliczkach, krzyżach odmawiali to nabożeństwo majowe

- witając uczestników wydarzenia do tradycji borowiackiej nawiązała Wioletta Chabowska z Muzeum Borów Tucholskich.

[FOTORELACJANOWA]4217[/FOTORELACJANOWA]

Pierwszym punktem programu było właśnie nabożeństwo majowe, które poprowadził proboszcz parafii pw. Bożego Ciała w Tucholi, ks. Ireneusz Kalf. Tekst litanii loretańskiej, którą wspólnie odmówiono, pochodziła z modlitewnika z 1899 r., a towarzyszyła jej też modlitwa za nowego papieża - Leona XIV. Starszą książeczką do nabożeństwa z serii Wianek Maryi miała przy sobie Maria Ollick, prezeska Borowiackiego Towarzystwa Kultury. Jak wyjaśniła modlitewnik, wydany w 1881 roku, kiedyś należał do jej babci - Heleny Prill.

Wspomniana wyżej miłośniczka kultury borowiackiej opowiedziała zebranym o obrzędowości i zwyczajach majowych w Borach Tucholskich, co też spotkało się z ciekawą interakcją ze strony uczestników. Jubileuszowy Wieczór Borowiacki zakończył występ Zespołu 3 + 1, który w niezwykle poruszającym repertuarze przedstawił historię Matki Bożej. Wrażenia z całości można było wymienić przy słodkim poczęstunku. 

X Wieczór Borowiacki pn. "Maj w tradycji borowiackiej" Muzeum Borów Tucholskich przygotowało wraz z parafią pw. Bożego Ciała w Tucholi.