Zamknij

Co działo się na ulicach Tucholi?! Kim byli kolędnicy w barwnym korowodzie? / FOTORELACJA / Do łask powraca dawna tradycja?

Anna LipskaAnna Lipska 12:03, 28.02.2025 Aktualizacja: 12:10, 28.02.2025
Skomentuj W Tłusty Czwartek tucholskimi ulicami przeszedł barwny korowód kolędników. Fot. Anna Lipska W Tłusty Czwartek tucholskimi ulicami przeszedł barwny korowód kolędników. Fot. Anna Lipska

W tłusty czwartek, tj. 27 lutego, ulicami Tucholi przeszedł barwny korowód nietuzinkowych postaci. Przemarszowi kolędników towarzyszyły śpiewy ludowych utworów i tańce, a także harce ze strony dwóch sympatycznych Żydów. Dzięki zaangażowaniu organizatorów wydarzenia do akcji tłumnie dołączyła młodzież z tucholskich szkół. Aniołki, diabełki, dawne baby i chłopi, a także królowie zawędrowali do placówek edukacyjnych, urzędów i innych instytucji.

Kolędnicy pod koniec lutego? Młodsze pokolenia mogą być tym zaskoczone, ale starsi z całą pewnością pamiętają, że dawniej zwyczaj kolędowania był bardzo powszechny, zarówno w okresie poprzedzającym święta Bożego Narodzenia, po świętach, jak i w karnawale. Dlatego Muzeum Borów Tucholskich, między innymi we współpracy z Borowiackim Towarzystwem Kultury, zorganizowało pochód barwnych kolędników, aby uchronić od zapomnienia dawny zwyczaj kolędowania. Co ważne, w miejscach, które odwiedzał barwny korowód, pamiętano, że dawniej każdemu gospodarzowi zależało na wizycie kolędników, bo to wróżyć miało szczęście i dostatek na cały rok.

Kolędnicy dają szczęście

Przez Tucholę przeszedł barwny korowód nietuzinkowych postaci, m.in. aniołków, diabełków, bab czy chłopów. To tylko kilka z wielu charakteryzacji, jakie obserwowali mieszkańcy, przechodnie, pracownicy oraz kierujący placówkami edukacyjnymi, urzędami i innych instytucjami. Wszystkich przebierańców możecie zobaczyć w naszej fotorelacji poniżej.

[FOTORELACJANOWA]3989[/FOTORELACJANOWA]

Całości dopełniały prowizoryczne instrumenty muzyczne, jak groch w słoiku, patelnie, garnki, pokrywki i sztućce czy drewniane łyżki. Hałasu było co nie miara, bo kolędnicy śpiewali ludowe utwory oraz radośnie pokrzykiwali i gwizdali. Co warte podkreślenia, korowód liczył na starcie około 100 osób, a na trasie dołączali do nich zainteresowani wspólną zabawą przechodnie. Skąd tak liczna grupa przebieraczów? Muzeum Borów Tucholskich, chcąc zakrzewić w społeczeństwie na nowo tradycję karnawałowych korowodów, do wspólnie spędzonego czasu zaprosiło uczniów z tucholskich szkół średnich, tj.: Liceum Ogólnokształcącego im. Bartłomieja Nowodworskiego, Technikum Leśnego im. Adama Loreta, Zespołu Szkół Licealnych i Agrotechnicznych im. Leona Janty-Połczyńskiego oraz Zespołu Szkół Licealnych i Technicznych im. Ziemi Tucholskiej.

Trasa przemarszu:

Muzeum Borów Tucholskich - ZSLiA - Technikum Leśne - Wyższa Szkoła Zarządzania Środowiskiem - Szkoła Podstawowa nr 3 - Liceum Ogólnokształcące - Starostwo Powiatowe - Bank Spółdzielczy w Tucholi - Powiatowy Urząd Pracy - Szkoła Podstawowa nr 1 - Urząd Miejski - Tucholski Ośrodek Kultury - Muzeum Borów Tucholskich.

Więcej na temat przemarszu kolędników przeczytasz w kolejnym wydaniu "Tygodnika" tj. 6 marca (czwartek).

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%