W sobotnich (31 sierpnia) obrzędach dożynkowych w parku przy Gminnym Ośrodku Kultury w Gostycynie udział wzięli rolnicy, mieszkańcy gminy, samorządowcy i turyści spędzający wakacje w Borach Tucholskich. Tradycyjne podziękowania dla gospodarzy za trudy pracy, połączono z obrzędami dziękczynnymi za szczęśliwe ukończenie żniw i prac polowych.
Rolnicze święto w Gostycynie rozpoczęło się uroczystą mszą świętą, której w kościele pw. św. Marcina w Gostycynie przewodniczył proboszcz parafii - ksiądz Ireneusz Machut. Udział w niej brali również pozostali proboszczowie parafii z gostycyńskiej gminy. Część z uczestniczących w nabożeństwie rolników, ubrana była w odblaskowe kamizelki, co nieodzownie kojarzy się z protestami rolników przeciwko m.in. Zielonemu Ładowi.
Ulicami miejscowości w kierunku parku przy GOK, przeszedł korowód na czele z bryczką wiozącą starostów tegorocznych dożynek, którymi byli Kamila i Jacek Szumielscy. Podczas pochodu przygrywała kapela Jucha, którą później zgromadzeni na dożynkach mieli okazję usłyszeć jeszcze kilkukrotnie.
Wójt gminy Gostycyn Ireneusz Kucharski zwracał uwagę na trudy pracy rolników w trakcie żniw, które są szczególnie uwarunkowane przez pogodę. Zaznaczał, że gospodarze zbierając plony zbóż na chleb, narażeni są na niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia, mimo rozwoju technologicznego. Dlatego prosił, aby przy okazji każdych prac na roli, dbać o bezpieczeństwo.
Od waszego zdrowia zależy byt waszych rodzin
- tłumaczył.
Ze sceny okazał solidarność rolnikom i poparł ich protesty. Wyraził nadzieję nadejścia lepszych czasów dla polskiego rolnictwa.
Święto zakończonych prac żniwnych obfitowało w atrakcje, a z twarzy biorących w nim udział nie schodził uśmiech. Dopisała frekwencja. Dzieci próbowały swoich sił w garncarstwie pod okiem państwa Arkuszyńskich, ujeżdżania mechanicznego byka rodeo, wykonywania ozdób. Jednak największe show wśród najmłodszych mieszkańców, zrobiła piana party.
Organizatorzy zaplanowali liczne występy artystyczne. Na scenie pojawiały się grupy taneczne oraz wokalistki studia piosenki "Legato" działającego przy Gminny Ośrodku Kultury. Można było zakupić wyroby rękodzielnicze, miody, czy syropy z buraka. Niespodzianką wieczoru było pieczone prosię. O doznania kulinarne zadbały Koła Gospodyń Wiejskich z terenu gminy Gostycyn. Wśród nich przeprowadzono konkurs na potrawę dożynkową "Z ziarnka do garnka". Rozstrzygnięto też konkurs na najbardziej humorystyczny witacz dożynkowy.
Od 20:00 imprezę taneczną poprowadził KisSing Event Band.
TOP 3 konkursu "Z ziarnka do garnka":
I miejsce - KGW Łyskowo - potrawa: pierogi z kaczką
II - KGW Wielki Mędromierz - potrawa: pampuchy z malinami i jeżynami
III - KGW Mała Klonia - potrawa: zupa krem z pora
Konkurs na najbardziej humorystyczny witacz dożynkowy:
I miejsce - Edyta Kątna
II - Mieczysława Rosentreter
III - ex aequo Renata Grzeszczak i Teresa Lesinska
Materiał na temat dożynek gminnych w Gostycynie ukaże się w najbliższym wydaniu "Tygodnika Tucholskiego" 5 września (czwartek)
Niżej fotorelacja
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz