Olimpijczycy w mundurach dali popis. I to jak najlepszy, ukazując nie tylko krzepę, siłę, wytrzymałość i zgranie, ale także przede wszystkim luźną zabawę. Za nami Olimpiada Ochotniczych Straż Pożarnych.
Opona, betonowy bloczek - fraszka!
Połączenie festynu sołeckiego z konkurencjami strażackimi, gdy na wysokości zadania stanęły zastępy strażaków - ochotników z gminy Cekcyn ku uciesze zebranych licznie widzów - wszystko to można było obserwować 21 lipca na placu z boiskiem sportowym.
Koordynator zawodów Dawid Zieliński - naczelnik OSP Małe Gacno - skrzyknął aż siedem drużyn strażackich. Te wzięły udział w kilku niełatwych konkurencjach. Każda ekipa liczyła pięciu zawodników plus rezerwowy.
Już pierwsza konkurencja wywołał lawinę braw i ciętych komentarzy z przymrużeniem oka. Sam prowadzący z mikrofonem w ręce stwierdził, że niektórzy z siłaczy ćwiczyli całą noc noszenie betonowych bloczków, tylko zabrakło kogoś, kto po wysiłku zrobiłby im solidny masaż...
To tylko fragment obszernej relacji z wyśmienitej zabawy, którą zafundowano wszystkim w Małym Gacnie. Pełną znajdziesz wyłącznie w papierowym wydaniu "Tygodnika Tucholskiego", które od dziś jest w sprzedaży. Tu zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z tego wydarzenia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz