Tucholska policja: "Kradł rowery - usłyszał zarzuty"

Biorąc pod uwagę informacje z regionu, nie tylko z powiatu tucholskiego, mamy do czynienia ze wzmożonym procederem kradzieży rowerów. W ostatnich dniach policja w Tucholi pochwaliła się, że zatrzymano złodzieja. - Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzieże rowerów. 23-latek usłyszał już zarzuty - informują mundurowi. 

- Tucholscy policjanci zostali poinformowani, że na balkonie, jednego z budynków, ktoś tnie metalowe elementy. Mundurowi, po wejściu do mieszkania, zastali mężczyznę, który przecinał stalowe rury. Funkcjonariusze, po dokładniejszym przyjrzeniu się ciętym kawałkom stali, stwierdzili, że są to rowerowe ramy - podaje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tucholi Łukasz Tomaszewski dodając, że w piwnicy tego delikwenta znaleziono koła rowerowe. 

- Mieszkaniec powiatu tucholskiego przyznał się policjantom, że rowery zostały skradzione - kontynuuje rzecznik prasowy. Według jego relacji ten 23-latek został zatrzymany i trafił wtedy do policyjnego aresztu. Policjanci postawili mu zarzuty kradzieży roweru. Za taki czyn grozi mu według prawa maksymalnie do 5 lat pozbawienia wolności. 

Po sąsiedzku - w ciągu miesiąca za kradzieże rowerów zatrzymany... dwa razy. Policjanci je odzyskali

Dodajmy, że do zatrzymania złodzieja rowerów doszło w ostatnim czasie po sąsiedzku - w powiecie chojnickim. Jak podaje Czas Chojnic na podstawie informacji tamtejszej policji, w Brusach zatrzymano 40-latka, który spod tamtejszych obiektów sportowych ukradł rowery. W ręce policji wpadł dzięki świadkowi. Co ważne, chojniccy policjanci w toku dalszych czynności odzyskali cztery skradzione rowery o łącznej wartości 7,5 tys. zł. To nie wszystko. Okazuje się bowiem, że nie był to pierwszy taki występek 40-latka. Za kradzieże rowerów był już zatrzymany na początku miesiąca.

Zdjęcia policji z zatrzymania w Tucholi:

\