Urząd Miejski w Tucholi zapowiada bieżące weryfikacje w złożonych przez mieszkańców deklaracjach o wysokości opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Wiąże się to z tym, że zgłoszenia liczby osób przyjmowane w formie deklaracji śmieciowej nie pokrywają się z faktycznym stanem osób zamieszkujących gospodarstwo. Zgodnie ze stanem na dzień 31 grudnia 2020 roku w gminie Tuchola zameldowanych jest 19.215 osób, a w deklaracjach śmieciowych figuruje 17.545 osób. Co ciekawsze tylko przez ostatni miesiąc, od 1 do 31 stycznia "ubyły" kolejne 33 osoby.
Jak informują pracownicy wydziału ochrony środowiska, podczas wypełniana deklaracji mieszkańcy celowo zaniżają liczbę osób zamieszkujących daną posesję.
- Nasze miasto jest niewielkie, znamy się i bardzo dobrze wiemy, ile osób gdzie zamieszkuje - mówią urzędnicy. - Podobnie jest na wsiach.
Zaniżanie liczby mieszkańców wpływa na koszty wywozu śmieci i de facto oznacza, że uczciwi płacą za tych uchylających się od tego obowiązku.
Nasilający się problem i "odpływ" kolejnych mieszkańców zmobilizował gminę, podobnie jak i sąsiednie samorządy, do działania. W gminie Tuchola w pierwszej kolejności weryfikowane będą gospodarstwa, które składając nową deklarację, pomniejszają liczbę domowników. W okresie wiosennym planowane są też miejscowe kontrole.
Przedstawiciele wydziału ochrony środowiska tłumaczą, że jeśli system gospodarowania odpadami nie będzie się bilansował, a mieszkańcy będą "odpisywani", gmina będzie podnosić stawki.
- Deklarowanie mniejszej liczby zamieszkałych osób jest nieuczciwe w stosunku do tych mieszkańców, którzy rzetelnie przekazują dane – podsumowuje Aleksandra Spychalska. - Nieuczciwe postępowanie mieszkańców, którzy zaniżają liczbę osób zamieszkującą w gospodarstwie, ma wpływ na wzrost opłat gospodarowania odpadami. Rosnące koszty za osoby niezgłoszone ponoszą pozostali.
O wyższych stawkach za śmieci
Urzędnicy przypominają, że zgodnie z nowelizacją ustawy o czystości i porządku w gminach każdy właściciel miał obowiązek złożenia deklaracji, w której co do zasady złoży oświadczenie, czy będzie segregował odpady oraz wskaże liczbę osób zamieszkujących w danej nieruchomości. Dodają, iż w myśl ustawy opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi będzie niższa w przypadku, gdy właściciele nieruchomości będą prowadzili selektywna zbiórkę odpadów – ma się to przyczynić do zwiększenia poziomu recyklingu i przygotowania do ponownego użycia odpadów komunalnych, przede wszystkim papieru, metali, tworzyw sztucznych i szkła w poszczególnych gminach.
- Jeśli stosunek śmieci niesegregowanych do segregowanych będzie wciąż tak wysoki, będziemy musieli ponosić wyższe opłaty. W konsekwencji przełoży się to na wyższe stawki dla mieszkańców - informują pracownicy wydziału środowiska. - Nie wrzucajmy reklamówek z obierkami po ziemniakach lub nie upychajmy popiołu do przyulicznych koszy. Segregujmy kolejne odpady najlepiej jak się da, z podziałem na podstawowe frakcje.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz