– Ikona historycznie była czymś bliskim ciału. To coś, co w tradycji zachodniej obrazów nie wykształciło się do tego stopnia. Ikona była zabierana w podróż, była obecna w każdym domu. Tworzono piękne kąciki, które stawały się nienaruszalną przestrzenią sacrum w ramach ogniska domowego – tłumaczy artysta, nawiązując do swojego nieskończonego źródła inspiracji. W Tucholi pojawił się malarz, którego więzy krwi połączyły z naszym regionem już ponad sto lat temu.

Pierwszym artystą, który rozpoczął etap "odmrażania" kultury w Tucholi, stał się Paweł Wyborski. To właśnie otwarcie wystawy jego prac pt. "Wokół ikony" odbyło się 11 lutego, tym razem – dla zwiększenia przestrzeni ? w sali widowiskowej. Paweł Wyborski to malarz i socjolog kultury urodzony w 1975 roku w Starogardzie Gdańskim. W swoim malarstwie stosuje tradycyjną, olejną technikę laserunkową (związaną z malowaniem warstwami). Jest autorem 55 wystaw indywidualnych w kraju i za granicą. Jego prace wystawiane były m.in. w Danii, Belgii, USA, Hiszpanii czy Kazachstanie. Jest laureatem kilkunastu nagród i stypendiów kulturalnych.

Przyznaję, że jestem trochę oszołomiony, bo to pierwszy wernisaż, na którym zdarza się mi być od roku [...]. Ten "naturalny" wernisaż powinien właśnie charakteryzować się spotkaniem twarzą w twarz z obrazami, ale przede wszystkim twarzą w twarz z odbiorczyniami i odbiorcami. Wystawa ma swój charakterystyczny, dosyć mocno określony tytuł "Wokół ikony", który od razu precyzuje pewną przestrzeń, taką wizualną, przedstawieniową [...]. Czasami ta ikona jest bardziej widoczna, czasami mniej. Traktuję ją bardzo plastycznie, dosyć szeroko [...]. Muszę uczynić ważne zastrzeżenie: nigdy te obrazy nie roszczą sobie jakiegokolwiek prawa czy pretensji do tego, by faktycznie być ikonami. Ja raczej używałem takiej szerokiej konstrukcji, szerokiego konceptu: obrazów o ikonach. Czyli pewnego tworu polegającego na nawiązaniu, ale nawiązaniu zupełnie niekanonicznym, bardzo elastycznym

– tłumaczył podczas wernisażu Paweł Wyborski.

W tym miejscu warto zaznaczyć, że postać artysty może być niezwykle interesująca dla mieszkańców Tucholi i okolic nie tylko z uwagi na wyjątkowe obrazy. Okazuje się bowiem, że Paweł Wyborski jest prawnukiem Jana Bartza ? pierwszego starosty tucholskiego po powrocie miasta do Macierzy. Bartz sprawował tę funkcję w latach 1920-1924. Lekarz i działacz społeczno-polityczny był też potem m.in. starostą świeckim i kościerskim.

To tylko fragment dłuższego materiału. Całość znajdziesz jedynie w najnowszym "Tygodniku". Poniżej publikujemy zdjęcia z wernisażu. Wystawa potrwa w Tucholskim Ośrodku Kultury do 26 lutego.