Ratownicy przeszli już wszystkie wymagane szkolenia i mogą ruszyć do akcji. Uroczyste ślubowanie miało miejsce w Drożdzienicy. Tego samego dnia podsumowano też dofinansowania dla OSP – do jednostek trafiło ponad 51 tys. zł.
Drożdzienica, Kęsowo, Piastoszyn i Żalno – w tych 4 miejscowościach na terenie gminy Kęsowo funkcjonują jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej. W każdej z nich bez wątpienia są powody do świętowania. W piątek 24 lipca w Drożdzienicy odbyło się bowiem uroczyste ślubowanie aż 11 nowych strażaków ochotników.
Druhowie zaliczyli już wszystkie wymagane szkolenia. Od teraz mogą brać udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych
– mówi wicewójt gminy Kęsowo Jagoda Has.
Paweł Urban, prezes zarządu oddziału powiatowego Związku OSP RP w Tucholi, w rozmowie z "Tygodnikiem" podkreśla, że należy cieszyć się z każdego nowego, przeszkolonego ratownika na terenie gminy i powiatu. Czy 11 nowych członków OSP to dużo?
W przeliczeniu na jednostki w gminie Kęsowo wychodzi średnia mniej więcej 3 nowych ochotników na jedną miejscowość. Marzeniem jest, żeby taka średnia była w całym powiecie, żeby co roku dochodziło tylu druhów. Niestety tak dobrze nie jest, te liczby mocną falują
– komentuje Urban.
Więcej na ten temat przeczytasz w najnowszym "Tygodniku". Kto ślubował w Drożdzienicy? Jakie kwoty trafiły do poszczególnych jednostek? Szczegóły w artykule.
Fot. UG Kęsowo
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz