Nowe volvo do Legbąda przyjechało z Korwinowa. To wóz średni mogący pomieścić 3 tys. litrów wody. Na wyposażeniu ma też 300 litrowy zbiornik środka pianotwórczego.
Przed przyjazdem został doposażony w niezbędny sprzęt potrzebny podczas akcji ratowniczo-gaśniczych, który do Korwinowa kilka dni wcześniej dowieźli strażacy. W garażu OSP Legbąd zajmie miejsce wysłużonego stara.
- Star służył nam przez 36 lat – zaznacza prezes jednostki Kazimierz Wutrych.
Nowe volvo oglądali wszyscy. Wykonano próbę wody i próbę sygnałów. Chętni mogli zwiedzać auto począwszy od kabiny kierowcy po sam dach.
Zakup samochodu sfinansowany został ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (25 tys. zł), Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (155 tys. zł), Krajowego Systemu Ratownictwa Gaśniczego (290 tys. zł) oraz budżetu gminy Tuchola (320 tys. zł). Kosztował dokładnie 775 tys. złotych. Do tego dochodzą koszty ubezpieczenia, zarejestrowania i inne związane z wprowadzeniem do obiegu samochodu opłaty.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tygodnik.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz