Łzy radości i wzruszenia. To towarzyszyło prawie wszystkim uczestnikom sobotniego koncertu, jaki odbył się w wykonaniu Zespołu pieśni i tańca „Młodzi Borowiacy” z okazji 20 lecia pracy artystycznej.
Podczas sobotniego spotkania prowadzący zaznaczyli, że historia „Młodych Borowiaków” jest o wiele dłuższa niż 20 lat. Zespół pieśni i tańca powstał w 1976 roku z inicjatywy Marii Ollick. Nieco później, w latach 80-tych jego działalność zawieszono. Grupa została reaktywowana w 1998 roku. Przyczyniła się do tego Ewa Kłosowska. Od tego czasu nieprzerwanie prowadzą go - jak to określiła Iwona Biesek - czterej muszkieterowie:
- Dorota Szulc czyli motor napędzający zespołu, który pisze scenariusze, goni, pyskuje... Andrzej Giersz, który musi z nami wytrzymać, ponieważ jest całą naszą muzyką, pomagający nam w nagrywaniu płyt Piotr Talkowski - mówiła Iwona Biesek.
- I Iwona Biesek, która organizuje plakaty, zaproszenia, przygotowuje scenografie, słowem dba o to by wszystko wyglądało jak należy - dodawała Dorota Szulc.
Dla całej wymienionej czwórki prowadzących po wspaniałym koncercie, jaki dały dzieci posypały się podziękowania. Osobne podziękowania i owacje na stojąco zgotowano młodym tancerzom i śpiewającym.
Więcej na temat jubileuszu "Młodych Borowiaków" piszemy w najnowszym wydaniu Tygodnika.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz