W piątek w nocy nawałnica dokonała wielu zniszczeń w Polsce, w tym m.in.w powiecie tucholskim. W kraju zginęło 5 osób, a wiele zostało rannych. Nieoficjalne informacje wskazują, że w powiecie tucholskim najgorzej było w gminach Tuchola, Kęsowo i Gostycyn.

Wiatr wyrywał drzewa z korzeniami, zrywał dachy, przewracał słupy energetyczne. Trudno już teraz określić rozmiar strat, straż pożarna wciąż usuwa skutki burzy. Niektóre ulice wciąż są nieprzejezdne, w tym m.in. odcinek Łyskowo-Wielki Mędromierz, gdzie powalone drzewa zablokowały drogę.
Zniszczenia na tucholskim rynku
W Tucholi nawałnica spowodowała uszkodzenia m.in. cmentarza oraz placu Wolności, czyli tucholskiego „rynku”. Szkody są też na Czarnej Drodze - wiatr wyrwał tam drzewa z korzeniami i kawałkami asfaltu.  Na dworcu zalegała woda, a w okolicy leżały elementy dachu oraz powalone drzewa. Zniszczeń w samym mieście oraz całym powiecie jest znacznie więcej. Strażacy i inne służby bez wytchnienia walczyli z żywiołem nocą i za dnia. Duże zniszczenia są też w sąsiednim powiecie chojnickim. W Suszku na obozie harcerskim zginęły dwie dziewczynki.
Łowcy burz ostrzegali
Przed burzą i towarzyszącymi jej niszczącymi porywami wiatru ostrzegali Polscy Łowcy Burz, stowarzyszenie znane też pod nazwą Skywarn Polska. "To jest skrajnie niebezpieczna sytuacja. Najsilniejsze burze kierują się na woj. kujawsko-pomorskie i zachodnią część woj. łódzkiego, później zagrożone będzie m.in. Pomorze Gdańskie.Prosimy mieszkańców Bydgoszczy i okolic tego miasta o schronienie się w bezpiecznym miejscu i zachowanie szczególnej ostrożności w ciągu nadchodzącej godziny!" - apelowali na swoim facebooku w piątek, 11 sierpnia.
Informacje o skutkach nawałnicy w powiecie tucholskim znajdziecie w kolejnym „Tygodniku Tucholskim”. Następne zdjęcia już niedługo pojawią się na portalu.