Strażacy z Tucholi i jednostki z gminy Lubiewo ruszyły do akcji ratunkowej dziś przed południem w Bysławiu. Wszystko rozgrywało się w firmie ZPUH JK Miłosz Kiedrowski.
Jednostki zawodowej straży pożarnej ruszyły w kierunku firmy ZPUH JK Miłosz Kiedrowski w Bysławiu dziś (czwartek, 8 grudnia) przed godziną 11.00. Na miejsce byli też wezwani ochotnicy z kilku jednostek gminy Lubiewo. Pracownicy firmy zostali ewakuowani, a służby wykonaywały akcję gaśniczą i ratowniczą udzielając pomocy przynajmniej jednej osoby.
W Bysławiu mieliśmy dziś do czynienia z ćwiczeniami. Dlaczego musiało do nich dojść? Na czym dokładnie polegały? I jakie są wnioski z tego, co działo się w największej firmie w tej części powiatu? Taki materiał przygotujemy do kolejnego wydania "Tygodnika Tucholskiego", które do sprzedaży trafi 15 grudnia.
0 0
Everyone loves what you guys are usually up too. This kind of
clever work and coverage! Keep up the fantastic works guys I've incorporated you guys to my blogroll. rv (Belinda)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tygodnik.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz