Rajcy powiatu tucholskiego spotkali się w czwartek, 30 października na ostatniej sesji w kończącej się właśnie kadencji. Prze cztery lata podjęli 358 uchwał oraz złożyli ponad 400 zapytań i interpelacji w różnych - także drobnych - sprawach.
W czwartek radni przyjęli cztery uchwały. Przed rozpoczęciem głosowania w sprawie ostatniej z nich Michał Mróz, przewodniczący powiatowej rady stwierdził:
– Muszę przyznać, że czuję upływ czasu. To jest ostatnia uchwała w tej kadencji.
Chciał eksmitować bobry
Rajcy przyjęli uchwałę jednogłośnie. Podobnie zrobili w przypadku większości decyzji, które podejmowali od 2010 roku. Ze statystyk przygotowanych przez Michała Mroza wynika, że na 358 uchwał w sprawie 296 wszyscy rajcy byli „za”. Przewodniczący ustalił, że frekwencja podczas sesji w mijającej kadencji wyniosła 94,1%. Obliczenia przygotował przed ostatnim posiedzeniem, kiedy to stawili się wszyscy rajcy.
– W sumie radni złożyli ponad 400 zapytań i interpelacji. Najwięcej należało do radnego, który zgłosił wniosek nawet w sprawie eksmisji bobrów [z winy zwierząt zniszczony był odcinek drogi Śliwice-Czersk; szosę udało się wyremontować – przypis red.] – dodał Mróz.
Andrzej Pruszak zgłosił 96 interpelacji. Drugie miejsce zajął opozycyjny radny Jerzy Kowalik (87), a trzecie – także opozycjonista i były starosta Piotr Mówiński (64).
Trudna kadencja
Przez ostatnie lata radni nie szczędzili sobie ostrych słów, opozycja kierowała pod adres rządzących różne zarzuty i odwrotnie.
– Życzę wszystkim wybrania na kolejną kadencję lub niewybrania. Pan przewodniczący mówi, że niezbadane są wyroki boskie i... wyborców – powiedziała starosta Dorota Gromowska i dodała: – Była to dla mnie trudna kadencja.
Jednak ostatnia sesja minęła w dość spokojnej atmosferze.
– Nie zawsze byliśmy zgodni, ale mam nadzieję, że teraz wyrażę uczucia nas wszystkich. Chcę podziękować pani, która towarzyszyła nam przez te wszystkie lata podczas sesji i spotkań komisji – powiedziała radna Anna Ziegler i wręczyła kwiaty zawstydzonej Elżbiecie Damasiewicz, która protokołuje posiedzenia oraz prowadzi biuro rady.
– Nas tu może nie być, ale pani będzie – dodała Anna Ziegler.
Od kiedy istnieje powiat
Nie wszyscy będą po raz kolejny ubiegać się o mandat. Powiatowym radnym nie chce być dłużej Stanisław Kożuch, prywatnie ojciec wójta gminy Śliwice Daniela Kożucha. Tymczasem niektórzy rajcy biorą udział w obradach nieprzerwanie od czasu powstania powiatu tucholskiego. Są to Zbigniew Grugel i Andrzej Pruszak, którzy wystartują również w najbliższych wyborach samorządowych. Niezależenie od stażu, doświadczenia i dokonań, podczas czwartkowych obrad Michał Mróz wręczył wszystkim rajcom pisemne podziękowania za pracę. Na koniec samorządowcy ustawili się przed starostwem do pamiątkowego zdjęcia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tygodnik.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz