Wyjątkowy jubileusz małżeństwa - Żelazne Gody - obchodzą w tym roku Celina i Antoni Kortasowie, długoletni mieszkańcy Krajenek (gm. Kęsowo).
Pani Celina przyjechała do Krajenek z Wielkopolski 84 lata temu. Jej rodzice kupili ziemię we wspomnianej miejscowości i zamieszkali w tamtejszym pałacu. Pan Antoni mieszkał po sąsiedzku, zaledwie 300 m dalej.
Sakramentalne „tak” para powiedziała sobie w 1960 r. Po ślubie małżonkowie razem pracowali na gospodarstwie. Poza tym pan Antoni pracował w PGR-ach w Krajenkach, a pani Celina w latach 90-tych w lokalnej świetlicy. Do dzisiaj małżonkowie, mimo trudności zdrowotnych i życiowych, są dla siebie ogromnym wsparciem. Jubileusz 65-lecia małżeństwa para świętowała w murach chojnickiego hospicjum, w którym obecnie przebywa pan Antoni. Pani Celina przyjechała do męża z tucholskiego ZOL-u.
Choć małżonków dzieli prawie 30 kilometrów, każdego dnia łączy ich niewzruszona więź, codzienny kontakt i miłość silniejsza niż czas i odległość
- mówi wójt Radosław Januszewski, który uczestniczył w obchodach jubileuszu pary z Krajenek.
Uroczystość została połączona z 90. urodzinami pana Antoniego. Tak więc powody do świętowania były aż dwa i to jakie!
To wyjątkowe wydarzenie było nie tylko pięknym świadectwem miłości, wierności i siły małżeńskiego przymierza, ale też wzruszającym spotkaniem dwóch serc, które mimo przeciwności losu wciąż są blisko siebie
- dodaje wójt.
W imieniu całej społeczności gminy Kęsowo jubilatom życzenia zdrowia, siły i miłości na każdy dzień złożył wójt Radosław Januszewski. Fot. UG w Kęsowie
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz