Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Daj bliskim chwilę,
którą zapamiętają
Kup prezent
Zamknij

Tucholscy policjanci wzięli udział w zawodach strzeleckich. Jak im poszło?

Agata Wiśniewska Agata Wiśniewska 09:20, 20.06.2025 Aktualizacja: 14:53, 23.10.2025
2

W Centrum Szkolenia Strzeleckiego Lasów Państwowych w Plaskoszu odbyły się II Okręgowe Mistrzostwa Służby Więziennej w Strzelectwie Dynamicznym. W zawodach wzięli również udział tucholscy policjanci.

W zawodach strzeleckich zorganizowanych przez Areszt Śledczy w Bydgoszczy, na terenie Centrum Szkolenia Strzeleckiego Lasów Państwowych w Plaskoszu, rywalizowało 19 drużyn. W ich skład wchodzili funkcjonariusze Służby Więziennej, Policji, Straży Leśnej oraz Straży Pożarnej.  W tej strzeleckiej rywalizacji udział wzięli także policjanci z tucholskiej komendy, Marta Porożyńska i Paweł Wygonowski.

Każdy z uczestników, zarówno w konkurencji drużynowej, jak i indywidualnej, musiał wykazać się umiejętnościami wymagającymi precyzji, szybkości i profesjonalizmu

- relacjonuje Łukasz Tomaszewski, oficer prasowy KPP w Tucholi. 

W kategorii indywidualnej mężczyzn Paweł Wygonowski zajął 2. miejsce. Natomiast w rywalizacji drużynowej przedstawiciele tucholskiej jednostki zajęli 10. lokatę.

Jak zauważa oficer prasowy tucholskiej policji tego typu wydarzenia są doskonałą okazją do doskonalenia swoich umiejętności strzeleckich oraz do utrzymywania wysokiego poziomu współpracy pomiędzy służbami. 

Fot. KPP w Tucholi 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (2)

Jacek Jaszczyk Jacek Jaszczyk

1 0

Trochę za mało szczegółów. Z czego konkretnie Państwo Policjanci strzelali. Jestem bardzo ciekaw, bo choć sam policjantem nigdy nie byłem, to od dziecinstwa moją pasją było strzelectwo sportowe, a potem rekreacyjne z broni bojowej. W podstawówce zaczynałem w wojskowym klubie z karabinka 22lr - to był enerdowski kbks kk 150, jak widzicie w nazwie: broń bocznego zapłonu 5,6 mm. Ale prawdziwa frajda to strzelanie do popiersi i tarcz z broni, która jest na wyposażeniu SZ RP (oczywiście na ogólnie dostępnych piknikach strzeleckich, bo niby gdzie indziej?). Z czasem takie rekreacyjne strzelectwo stało się jedną z moich pasji, obok szachów, trekkingowych wypraw na rowerze, skałek i eventowych, oczywiście, skoków że spadochronem. Strzelectwo to naprawdę fajny sport: to dynamiczne pomaga wyćwiczyć pamięć ruchową i refleks, a dobre skupienie w tarczy dostarcza satysfakcji jak przy grze w rzutki. Trzeba jednak pamiętać, że broń palna to użyteczne narzędzie wyłącznie dla odpowiedzialnych ludzi. Zarówno podczas rekreacyjnej imprezy na strzelnicy, jak i w służbie BEZWZGLĘDNIE NALEŻY PRZESTRZEGAC PROCEDUR i PAMIETAC, ZE RUTYNA W POŁĄCZENIU Z DEZYNWOLTURĄ MOGA SKUTKOWAĆ TRAGEDIA! WIEM TROCHE O BRONI OSOBISTEJ UZYWANEJ W SZ RP, ale o tej w policji już nieco mniej. Oczywiście znam opinię na temat p-99 (Walther) - że to klamot, niezliczoną ilość razy waliłem na piknikach do tarczy z wojskowego wanada (całkiem fajny o-83, 9x18 makarov) - też był w policyjnej służbie. Nawet pamiętam jak w 2004 roku w Tucholi zetknąłem się z Panem Komisarzem Edmundem Peplinskim i ze zdziwieniem skonstatowalem, że nosi on Czaka (p-64, 9x18 makarov to technologiczna tragedia,jest tak nieergonomiczny, że nigdy nie powinien powstać). Teraz wszystkie konstrukcje zasilane są 9x19 PARA (Parabellum). Na piknikach miałem, oczywiście, do czynienia z glockami 17/19/26, a nawet z dostarczającego określonych wrażeń Glocka 18. Strzelałem na tych imprezach z jakichś hk i cz, ale np. nigdy nie miałem w ręku canika. Rozpisalem się trochę za dużo, ale po prostu jestem bardzo ciekaw w co obecnie wyposażeni są strzegący naszego wspólnego bezpieczeństwa funkcjonariusze i jak oceniają broń osobista. Za mojej młodości mieli silne, ale dość toporne tetetki (ty wz.33, 7,62x25), niestety również całkowicie niewydarzone p-64 oraz przyzwoite p-83 (amunicja ok, bo nawet mniejszy odrzut, a jedyne wady to nieco za wąskie przyrządy celownicze - szczerbinka i tylko 8 pocisków w magazynku + ewentualnie 9-ty w lufie). Zatem jako TEORETYKOWI -pasjonatowi zabrakło mi info odnośnie wykorzystywanych obecnie jednostek krótkiej broni osobistej i subiektywnych opinii, jak się ona sprawuje. Pzdr z Bydgoszczy

15:35, 20.06.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Jacek Jaszczyk Jacek Jaszczyk

1 0

I jeszcze jedno: jako pasjonat i TEORETYK strzelectwa sportowego zawsze chciałem postrzelać z FiveseveN Tactical. Nawet niewiele zabrakło. Koledzy, też pasjonaci, mówili mi, że to legendarna broń i że z amunicją ss190 (aż tak to się nie orientuje co to) jest wykorzystywana do bardzo trudnych realizacji i na bliskie dystanse zastępuje kbk. Dla mnie to trochę taki "święty grał", bo nigdzie go nie ma, a na tych piknikach i innych OTWARTYCH imprezach wystrzelalem przez lata z kilkaset kilo amunicji 😎😉 Wiecie może czy jest dostępny na jakiejś strzelnicy/w klubie strzeleckim ? Proszę o namiary w komentarzach.

11:55, 24.06.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tygodnik.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%