Końca dobiegła saga dotycząca wniosku z prośbą do Rady Gminy Cekcyn o utworzenie sołectwa Cekcynek. We wtorek (20 maja) radni gminni w głosowaniu odrzucili ten pomysł, choć niektórzy z nich twierdzą, że sama idea nowego sołectwa nie jest zła... Zatem dlaczego zdecydowali inaczej?
Przypomnijmy, że 22 kwietnia 2024 roku do Urzędu Gminy Cekcyn wpłynął wniosek o utworzenie sołectwa Cekcynek. Dokument podpisało 110 osób. Całe sołectwo Cekcyn (z którego miała być wyodrębniona nowa jednostka) jest bardzo duże i na tamten czas liczyło ponad 2900 mieszkańców.
Pismo wywołało szereg działań ze strony władz lokalnych, chcących poznać stanowisko większej liczby mieszkańców. Opinie w tej sprawie mogli wyrażać podczas konsultacji społecznych w formie ankiety, podczas zebrań wiejskich we wrześniu ubiegłego roku oraz kwietniu tego roku. Żadna z wymienionych możliwości nie cieszyła się dużym zainteresowaniem ze strony mieszkańców licznego sołectwa, ale przede wszystkim wnioskodawców. O tym mówił na łamach tygodnik.pl już wcześniej wójt Jacek Brygman. Stwierdził, że brakuje rzeczowej argumentacji za wniesionym pomysłem.
[ZT]21568[/ZT]
Ostateczna decyzja należała do Rady Gminy Cekcyn. Ta 20 maja odrzuciła projekt uchwały dotyczący „podziału sołectwa Cekcyn i utworzenia nowego sołectwa Cekcynek jako jednostki pomocniczej gminy Cekcyn oraz nadania statutu sołectwu Cekcynek i zmiany statutu sołectwa Cekcyn”. 7 radnych zagłosowało przeciw, a 8 skorzystało z prawa wstrzymania się od głosu. Dokładny wykaz głosowania podajemy poniżej.
GŁOSOWANIE:
Jednym z radnych, którzy zagłosowali przeciwko był Michał Ziółkowski.
Ja absolutnie nie jestem przeciwko utworzeniu nowego sołectwa. Natomiast nie dotarła do mnie żadna argumentacja dotycząca istoty i celów jego utworzenia. Chciałbym być dobrze zrozumiany przez mieszkańców Cekcynka i przyszłego sołectwa: jestem za nim. Jednak podczas pierwszego i drugiego zebrania wiejskiego nie usłyszałem argumentów, które kierują pomysłodawcami (...). Nasze nie podjęcie uchwały absolutnie nie zamyka drogi do utworzenia sołectwa Cekcynek. (...)
– zapewniał Ziółkowski. Wcześniej mieszkańcy zgłaszali, że Cekcynkowi przydałby się sołtys, który byłby blisko tej społeczności. Radny z tą tezą się zgadza.
Jednak sama frekwencja i brak dyskusji wpłynęły na moje zdanie i pewnie większości radnych, którzy głosowali przeciw. Chciałbym, aby do mieszkańców Cekcynka, Kniei i Huty dotarła ta informacja
– tłumaczył Michał Ziółkowski.
Michał Ziółkowski (z prawej) w swojej wypowiedzi podkreślał, że droga do utworzenia sołectwa nie jest zamknięta, ale potrzebna jest argumentacja i zaangażowanie ze strony wnioskodawców. Fot. Anna Lipska
Od głosu wstrzymała się m.in. Emilia Bona, która powieliła zdanie swojego przedmówcy. Radna dodała, iż oczekiwała choćby tego, że pomysłodawcy zjawią się na posiedzeniach komisji rady gminy w celu przybliżenia idei i argumentacji, które mają przeważyć za nowym sołectwem. Dodajmy, że również na wtorkowej sesji, którą relacjonujemy, zabrakło inicjatorów działań zmierzających do utworzenia sołectwa Cekcynek.
Przewodniczący Rady Gminy Cekcyn Tomasz Borta podziękował radnym za ich publiczne uzasadnienie wyboru, jakiego dokonali podczas głosowania. Zgodził się z wcześniejszymi wypowiedziami i dodał, że były „duże rozterki przed tym głosowaniem”. Borta podkreślił, że żaden radny nie jest przeciwko podobnym inicjatywom, w tym „tworzeniu nowej wspólnoty w postaci nowej jednostki pomocniczej”, czyli sołectwa Cekcynek, ale „oczekiwałby większej aktywności części populacji, która miałaby to nowe sołectwo tworzyć”. Zakończył stwierdzeniem, że temat pozostaje otwarty i jeżeli powróci, rada gminy z pewnością się nad nim pochyli.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz