Bon senioralny mógłby stanowić kwotę przekraczającą nawet 2 tys. zł. Jako świadczenie może być dostępny już od 1 stycznia 2026 roku. To jedna z odpowiedzi na postępujący proces starzenia się społeczeństwa, ale przede wszystkim próba pogodzenia pracy zawodowej z niezbędną opieką nad seniorem, członkiem rodziny. Wsparciem może być też zamiana mieszkań, które w wieku seniorskim stanowią barierę architektoniczną i więżą osoby starsze na czwartych piętrach budynków pozbawionych wind. Czyli w takich, jakie mamy w Tucholi.

12-13 maja w Cekcynie odbyło się Seminarium Rad Seniorów Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Cekcyn dobrze wpisuje się w organizację takiego przedsięwzięcia, bo gminę cechuje duża liczba prowadzonych przedsięwzięć, w których senior jest na pierwszym miejscu. W poniedziałek, otwierając seminarium, zwracali na to uwagę wójt Jacek Brygman i jego zastępczyni Monika Szczęsna. W Cekcynie działa gminna rada seniorów z przewodniczącą Grażyną Żółkiewicz. To w tym samorządzie wydano do tej pory ponad 1000 kopert życia. Cekcyn jako pierwszy w powiecie tucholskim wprowadził karty seniora uprawniające do zniżek. Stało się to, gdy przystąpił do programu „Gmina Przyjazna Seniorom” w 2018 roku. Jego śladem poszły później inne gminy. W gminie Cekcyn od ubiegłego roku działa program Kujawsko-Pomorskiej Teleopieki przekazując starszym mieszkańcom opaski bezpieczeństwa do „opieki na odległość”. Cekcyńscy seniorzy integrują się w uniwersytecie trzeciego wieku, w grupie teatralnej i chórze. Niebagatelne znaczenie dla wszystkich działań, ale też umiejętność motywacji seniorów do wyjścia z domu i angażowania się w życie społeczne, ma Ilona Lesikowska, cekcyńska urzędniczka. Nie tylko rusza do seniorów z kolejnymi inicjatywami, ale także sama potem w nich uczestniczy, dając dobry przykład. Seniorzy odwdzięczają się za to zaangażowaniem.

Wjechały poważne sprawy

Na seminarium do Borów Tucholskich przyjechali przedstawiciele rad seniorów z: Bydgoszczy, Ciechocinka, Gniewkowa, Grudziądza, Inowrocławia, Mogilna i naszych rad: Lubiewa oraz Śliwic. Podkreślmy. Program dwudniowego zjazdu co prawda przewidział punkty integracyjne i rozrywkowe (przedstawienie grupy teatralnej „Szpakowaci”, ognisko), ale już na samym początku obrad wjechały tematy poważne, traktujące o aktualnej sytuacji seniorów i rozwiązaniach, które w przyszłości miałyby ułatwić im życie. Dość szybko zaczęły wywiązywać się dyskusje między samymi seniorami – przedstawicielami różnych gremiów, których zdania niekiedy okazują się być różne. Na przykład w kwestii dotyczącej tego, kto powinien mieć możliwość wejścia do rady seniorów. Czy mogą być w niej przedstawiciele urzędów i instytucji samorządowych, czy też nie.

Kto dostanie bon senioralny? Pomoc dla osób opiekujących się rodzicami i dziadkami

Tematy ogólnopolskie, które wybrzmiały w Cekcynie, należy przełożyć na nasz lokalny grunt. I warto, aby każdy z seniorów (albo przyszłych seniorów) sobie je przybliżył, bo prędzej czy później będą go dotyczyć. Warto zwrócić uwagę, że w tym momencie Polska jest jedynym krajem w Unii Europejskiej, w którym funkcjonuje stanowisko do spraw polityki senioralnej. Ministrą jest Marzena Okła-Drewnowicz. W Cekcynie pojawiły się informacje ze strony rady ds. polityki senioralnej, która doradza ministrze w podejmowaniu decyzji, opiniuje nowe rozwiązania prawne. Zapowiedzi z pewnością brzmią interesująco. Od 1 stycznia 2026 roku obowiązywać ma bon senioralny, którego forma przez ostatni rok była konsultowana wśród samorządów, ekspertów, organizacji senioralnych.

– To ogromnie ważny instrument, bo opieka nad seniorem najczęściej spada na osobę w średnim wieku, która pracuje, a do tego później wspiera swoich rodziców albo dziadków – mówili przedstawiciele rady. Zaznaczmy, że w ostatecznej formie bonu senioralnego mogą zajść jeszcze zmiany, ale teraz już mówi się o konkretnych kwotach. Bon miałby dotyczyć osób powyżej 75. roku życia i ich pracujących rodzin. Ministerstwo już dzieli się założeniami programu. Najważniejsze elementy publikujemy przy artykule.

Od przedstawicieli rady ds. polityki senioralnej dowiadujemy się, że zajmuje się ona próbą rozwiązania kwestii mieszkaniowej seniorów, którzy żyją w złych warunkach. Wyjaśnijmy – „złe” nie znaczy w tym przypadku, że urągają człowieczeństwu. Złe są już w sytuacji, w której senior w swoim mieszkaniu pozostaje na czwartym piętrze w budynku pozbawionym windy. Zwróćmy uwagę, że właśnie takie warunki panują na wszystkich osiedlach blokowisk w Tucholi. Rada pracuje nad programem, dzięki któremu dany senior otrzyma dobrowolność wymiany mieszkania na takie, które znajduje np. na parterze, przy zachowaniu własności.

Inny ciekawy, ale miękki projekt, nad którym trwają prace na najwyższym szczeblu, to szkoła międzypokoleniowa. W tym przypadku młodzi mają uczyć starszych przetrwania w dobie cyfryzacji i niebezpieczeństw, które ze sobą niesie.

Sprawy seniorów do obowiązkowej opinii przez seniorów. Obowiązkowy zwrot kosztów

Rewolucja seniorów? Dr Marek Bochowicz reprezentował zespół doradczy ministry Marzeny Okły-Drewnowicz. Jest też wiceprezesem Ogólnopolskiego Porozumienia Seniorów. Będąc w Cekcynie podzielił się propozycjami zmian w ustawie o samorządzie gminnym i ustawach o osobach starszych. I można ocenić, że niektóre z pomysłów brzmią rewolucyjnie. Bochowicz wyjaśnił, że obowiązujące przepisy nie przystają do potrzeb osób starszych, które nie mają już kojarzyć się ze starością i ubóstwem. Dlatego ich prawa powinny mocniej wybrzmiewać w ustawach czy rozporządzeniach. Przykłady. Według sugestii rady seniorów mają stanowić ważne ogniwo demokracji lokalnych. Zdaniem doktora niezbędna jest nowelizacja ustawy o osobach starszych.

– Została uchwalona w nadmiernym pośpiechu, przy słabości projektu, przy braku konsultacji, z nieujawnianym negatywnym lobbingiem. Nie istniały jasno określone zasady zgłaszania przez obywateli uwag do projektu ustawy – twierdził Marek Bochowicz. Wśród propozycji do nowelizacji ustawy podał m.in. określenie gminnej radym seniorów jako organu kolegialnego rady gminy: konsultacyjnego, doradczego i inicjatywnego. Zaznaczył, że należy zmienić zapis mówiący, że dana rada gminy może zwrócić radny seniorom koszty podróży związane ze sprawowaniem swoich funkcji. Na taki, który mówi, że musi i ma zwracać te koszty bez możliwości wyboru. Bochowicz podkreślał, że rada seniorów nie posiada osobowości prawnej i „zasadne jest finansowanie statutowej działalności z budżetu gminy”. Według proponowanych przez niego zapisów w nowelizacji ustawy o samorządzie, wójt „wiążąco” miałby kierować do opinii rady seniorów wszystkie sprawy dotyczące osób starszych. Ponadto pojawiła się jasna sugestia, że dana gmina powinna pokrywać wszystkie udokumentowane koszty udziału rady seniorów w takim wydarzeniu, w którym reprezentuje tę gminę. Zaznaczmy, mowa o propozycjach zmian przepisów. Nie wiemy, jak daleko zajdą i jaką formę przyjmą.

ZDJĘCIA Z SEMINARIUM W CEKCYNIE:

[FOTORELACJA]4255[/FOTORELACJA]

Nie próżnowali

Cekcyńskie seminarium zawarło jeszcze kilka wartościowych merytorycznie tematów i wystąpień gości szczebla wojewódzkiego zajmujących się tematyką senioralną. W Cekcynie przedstawiano programy zdrowotne skierowane do osób starszych (do tego wątku wrócimy), omawiano przykłady budowania relacji międzypokoleniowych, przeprowadzono nawet warsztaty budowania strategii senioralnej.

PROGRAM BON SENIORALNY – ZAŁOŻENIA

Realizacja przez gminy: bon senioralny będzie realizowany przez gminy jako ich zadanie własne.

Adresaci programu: seniorzy w wieku 75+ oraz ich pracujące rodziny.

Wartość bonu: maksymalna kwota wyniesie 2150 zł, co odpowiada połowie minimalnego wynagrodzenia w drugiej połowie 2024 roku.

Warunki otrzymania: aktywność zawodowa osoby zobowiązanej do alimentacji (najczęściej dziecko seniora).

Przygotowanie kadry opiekunów: przed rozpoczęciem programu zostanie przeszkolona kadra opiekunów poprzez 30-godzinne szkolenie przygotowujące do pracy z seniorami.

Kryterium dochodowe: miesięczny dochód seniora nie może przekraczać 5000 zł brutto.

Zapowiadamy obecnie start bonu senioralnego – 1 stycznia 2026 r.