W czasie trwającego pleneru artystycznego Tuchola - Mała Komorza, artyści spotkali się oficjalnie z włodarzami gminy, ale też właścicielami słynnego pałacu. Przemysław Solarski zadeklarował, że chętnie będzie przyjmować artystów w swoich progach. Był zadowolony, że może nazwać siebie mecenasem kultury. Przypomnijmy, wisienką na torcie w przypadku trwającego pleneru będzie otwarty dla wszystkich wernisaż w pałacu, który odbędzie się w piątek 23 maja w Małej Komorzy.
Trwa Ogólnopolski Plener Artystyczny Tuchola - Mała Komorza. Spotkanie i praca twórcza kilkunastu artystów z różnych zakątków Polski, ale też Tucholi i okolic, przybiera różne formy. TUTAJ POKAZYWALIŚMY WARSZTATY Z MŁODZIEŻĄ I SENIORAMI, KTÓRE ODBYŁY SIĘ WE WTOREK:
[ZT]21699[/ZT]
W międzyczasie artystów w tym tygodniu mogliśmy spotkać w różnych zakątkach miasta. To bowiem sama Tuchola (a nie przyroda Borów Tucholskich i okolice pałacu w Komorzy) jest tematem tegorocznego pleneru. Nie brakowało więc w środę zdziwienia wśród mieszkańców, widzących twórców np. przy pomniku św. Małgorzaty.
Na początku tygodnia uczestnicy pleneru w pałacu w Małej Komorzy spotkali się z włodarzami gminy, w tym z burmistrzem Tadeuszem Kowalskim, który zawsze, gdy jest ku temu okazja, przypomina, że pochodzi z tych stron. A jako dziecko, bawiąc się, znał każdy zakątek imponującego parku przy pałacu. Kowalski w obecności przedstawicieli świata sztuki zapewniał, że będzie starał się razem z gminą wspierać takie i podobne przedsięwzięcia. Do tematu pleneru nawiązał podczas tego spotkania dyrektor Tucholskiego Ośrodka Kultury Piotr Mówiński, gości przedstawiał organizator z ramienia TOK-u Adam Korytowski.
Tu warto zwrócić uwagę na szczególną dwójkę - bo nie gości, a właściwie gospodarzy. Z artystami w pałacu spotkali się nowi (od ubiegłego roku) właściciele pałacu i okalającego go terenu: Przemysław Solarski z żoną. "Tygodnik" już podczas jednej z wcześniejszych, nieoficjalnych rozmów z właścicielem usłyszał, że ma on wobec obiektu długofalowe plany. Po jego słowach, a także spotkaniu z artystami, można mieć nadzieję, że pałac należący niegdyś do rodziny Jantów-Połczyńskich, znowu ożyje. Przemysław Solarski przyznał przed artystami, że może się poczuć jak mecenas kultury, co jest dla niego nowością. Ale ta sytuacja podoba mu się. Zdaje sobie sprawę, że inni, patrząc na niego, wierzą, że będzie inwestować w to historyczne miejsce.
- Dziękuję, jeśli już zauważyliście jakieś zmiany. Tym, którzy jeszcze ich nie widzą, wyjaśniam, że musi to jeszcze trochę potrwać. To będzie proces - tłumaczył właściciel pałacu. Zapewnił, że kocha Bory Tucholskie, a zakup pałacu i terenu nie jest przypadkowy.
- Nigdy nie wspierałem kultury, ale od dziś będę mógł uważać się trochę za człowieka kultury. Myślę, że nie jest to nasze ostatnie spotkanie i Komorza w przyszłości będzie się liczyć. Jeśli tylko państwo ze swojej strony będziecie mieli chęci, podobnie jak rada miasta i pan burmistrz, będziemy otwarci na wszelkie projekty - zadeklarował Przemysław Solarski.
W piątek (23.05) o godzinie 17:00 w pałacu w Małej Komorzy odbędzie się wernisaż Ogólnopolskiego Pleneru Artystycznego Tuchola – Mała Komorza 2025. Wydarzenie, na które wstęp jest wolny i bezpłatny, uświetni występ duetu Dominiki i Daniela Pradella (skrzypce i fortepian).
O plenerze i wernisażu:
[ZT]21643[/ZT]
FOTORELACJA ZE SPOTKANIA Z BURMISTRZEM I WŁAŚCICIELAMI PAŁACU:
[FOTORELACJA]4263[/FOTORELACJA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz