Z jednej strony dzieło samo w sobie, z drugiej zabawka, obrus czy poduszka wykorzystywane na co dzień. Taka właśnie jest sztuka ludowa – piękna i użytkowa!
Sztuka ludowa, również nasza – borowiacka – bezdyskusyjnie jest na fali wznoszącej. I dobrze! Trzeba promować to co nasze i cieszyć się, że w obecnie bardzo konsumpcyjnym świecie z powodzeniem radzą sobie lokalni twórcy. Kolejną okazją do promowania rękodzieła będzie Wystawa Borowiackiej Sztuki Ludowej w Tucholskim Ośrodku Kultury.
Hafty, obrusy, bieżniki, poduszki, makaty, rzeźby, wiklina, kosze, zabawki, ptaszki drewniane, malarstwo na szkle… i wiele, wiele innych! Sala wystaw wypełni się po brzegi wyjątkowymi pracami.
Agnieszka Tajl, kuratorka borowiackiej wystawy, zachęca, aby na ekspozycję spojrzeć z dwóch różnych perspektyw.
Oczywiście będzie można oglądać ją „biernie”, ciesząc oczy kunsztem wykonania folkowych dzieł. Jednak sztuka ludowa w dużej mierze jest sztuką użytkową, co sprawia, że nasza wystawa będzie również gratką dla fanów wystroju wnętrz. Dla dekoratorów rękodzieło może stać się inspiracją do wprowadzenia pod współczesne strzechy rustykalnego stylu borowiackiego. Zachęcamy do zwiedzania, podziwiania i szukania inspiracji. Może ktoś zdecyduje się na kupno pracy bezpośrednio od twórcy?
– przekazuje Agnieszka Tajl.
Otwarcie wystawy odbędzie się w już piątek 7 lipca o godz. 17:00 w sali wystaw TOK-u. Wstęp wolny. Ekspozycję będzie można oglądać do 18 sierpnia br. Wystawę zakończy finisaż/forum z gośćmi specjalnymi, którzy poszukają odpowiedzi na pytanie: "Jak przenieść sztukę ludową do współczesnych wnętrz?" O tym 18 sierpnia o godz. 17:00.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz