Zamknij

Czy jest jakaś możliwość na zmniejszenie raty kredytu we frankach?

13:56, 06.10.2021 ARTYKUŁ SPONSOROWANY Aktualizacja: 13:58, 06.10.2021

Sytuacja frankowiczów jest nie do pozazdroszczenia. Ogrom obciążeń wynikających z nieuczciwości banków i wzrostu CHF zrujnowało wielu ludzi, którzy w swoim czasie zdecydowali się zaciągnąć kredyt we franku szwajcarskim. Czy istnieje jakakolwiek możliwość, aby zredukować raty kredytu frankowego? Odpowiedź uzyskasz na łamach tego artykułu!

Rozmaite sposoby radzenia sobie z problemem

Przymus uiszczenia horrendalnej wysokości rat kredytów frankowych doprowadził do wypracowania przez kredytobiorców, powszechnie zwanych frankowiczami rozmaitych praktyk. Powszechnym zjawiskiem, przynajmniej w początkowej fazie wystąpienia problemu było przewalutowanie kredytu. Niestety bardzo szybko okazało się, że ta forma wpłynięcia na wysokość rat nie przyniosła zakładanego skutku, a uniemożliwiła kredytobiorcom ubieganie się o swoje prawa w sądzie. Co więcej, umowy z bankiem związane z przewalutowaniem kredytu bywały niekorzystne z punktu widzenia frankowicza. Dotknięci problem wysokich rat frankowych próbowali również realizować zakupy tej waluty na własną rękę, co przynosiło niewielkie tylko korzyści, a wcale nie wpływało na istotę problemu. Powszechną praktyką jest również nadpłacanie rat kredytu, w sytuacji, gdy kurs waluty jest nieco niższy. Problem polega na tym, że korzyści z tego wynikające są niewspółmierne do źródła problemu i nie przynoszą dalekosiężnych skutków. 

Czy redukcja wysokości rat ma sens?

Wymienione praktyki kultywowane przez frankowiczów jasno wskazują, że efekt jest niewspółmierny do wysiłków. Stąd wynika prosta konstatacja, iż próby zminimalizowania rat kredytu we frankach nie przynoszą pokładanych nadziei w kontekście długofalowym. Taka informacja może załamać co bardziej sfrustrowanych i zmęczonych problemem kredytobiorców, ale istnieje inna możliwość. Warto ją wziąć pod uwagę, ponieważ może ona pomóc uporać się z wieloletnim koszmarem  związanym z przymusem spłacania bajońskich sum. Jakaż to alternatywa? Wyobraźcie sobie, że po latach wyrzeczeń, lęku o stan posiadania i kajdan zależności w końcu pęka mur oddzielający was od normalności. Tym wytrychem jest wniesienie sprawy do odpowiedniego sądu i ubieganie się o swoje prawa. Jak to osiągnąć? 

Zdrowa i pewna alternatywa

Alternatywą na redukcję rat kredytów frankowych jest całkowite uporanie się z problemem. Wiele takich umów kredytowych wykazuje szereg nieprawidłowości i stawia sprawę ich legalności pod sporym znakiem zapytania. Odrobina determinacji i odwagi, także cierpliwości może pomóc frankowiczom uporać się z widmem wieloletniego spłacania niezwykle wysokich rat kredytu zaciągniętego we frankach. Miniony czas charakteryzuje się sporym wzrostem pozwów sądowych skierowanych przeciwko bankom udzielających kredytów we frankach szwajcarskich. Ogromna liczba wygranych spraw daje nadzieje na uporanie się z problemem. Wyrok TSUE w tej sprawie brzmi optymistycznie z punktu widzenia frankowiczów. Jedyne co trzeba zrobić to skorzystać z kancelarii adwokackiej specjalizującej się w problemie frankowiczów i zasięgnięcie porady. Po zatrudnieniu wykwalifikowanych adwokatów można wnieść sprawę do sądu. Wykazanie nieprawidłowości w formułowaniu umów kredytowych może potrwać do 3 lat, ale stwarza szansę na uporanie się z frankowym koszmarem.

 Więcej informacji znajdziesz na https://kancelariafrankowicza.pl/

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%