Światy pełne metafor, podróży, dziecięcej radości, ale też gorącego uczucia, które połączyło damę i rycerza. W między czasie muzyka w klimacie oryginalnego jazzu, swingu i bluesa. W piątek (18 czerwca) w centrum miasta działo się sporo.
Ubiegły weekend w Tucholi otworzyły połączone wydarzenia kulturalne. Przy wspaniałej pogodzie mieszkańcy mieli okazję spotkać się na rynku i stać się częścią wyjątkowego świata teatrów ulicznych. Na początek, około godziny 18.00, zrobiło się bardzo kolorowo – za sprawą Teatru Łata i spektaklu pt. „Podróże dookoła świata”. Dzieci wraz z aktorami wybrały się w metaforyczną wyprawę, odwiedzając m.in.: Szkocję, krainę Eskimosów, Hiszpanię, czy Amerykę oraz Afrykę. Klimat szalonej zabawy najlepiej oddają nasze zdjęcia.
Najwięcej widzów na rynku pojawiło się, kiedy temperatura powietrza nieco spadła. Za to na ulicznej scenie zrobiło się gorąco, za sprawą rozpalającego serca uczucia – miłości. Teatr Ewolucji Cienia zaprezentował spektakl pt. "Fin Amor". Przedstawienie kostiumowe, które w warstwie fabularnej opowiadało historię miłości Jego i Jej – bliżej nieokreślonych postaci, żyjących w dobie średniowiecza, wywodzących się z wyższych warstw społecznych. Dama i rycerz musieli przejść określoną drogę, aby zasłużyć na wzajemne względy.
W piątek na rynku był też czas na muzykę. Pomiędzy spektaklami wystąpił Witek Żuromski z zespołem. Żuromski zagrał w naszym mieście koncert pamięci Django Reinhardta. Reinhardt uważany jest za jednego z najwybitniejszych gitarzystów wszech czasów. Tworzył głównie w latach 1928-1950. Gipsy swing, czyli tzw. jazz cygański wywodzi się właśnie z jego stylu grania.
Organizatorem piątkowych atrakcji był Tucholski Ośrodek Kultury. Poniżej zamieszczamy naszą fotogalerię.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz