W czwartkowe popołudnie tucholski rynek zapełnił się gośćmi z Białorusi, Węgier, Turcji oraz z Lubelszczyzny. Zespoły zaprezentowały swoje umiejętności muzyczne, taneczne i wokalne. Jako pierwsza na scenę wyszła Orkiestra Białoruskich Instrumentów Ludowych „Kropielki”. Koncert był wspaniały. Młodzi muzycy nagrodzeni zostali gromkimi brawami. Tuż po nich miejsca zajęli członkowie działającego od sześciu lat Zespołu „Nyírbátor” z Węgier. Orkiestra zagrała kilka znanych również nam utworów m.in. z filmu Gwiezdne wojny. Jednak najbardziej widowiskowym akcentem był taniec w wykonaniu Tureckiego Zespołu Ludowego z Istambułu. Żywe kolory strojów ludowych, tradycyjne ruchy i układy taneczne. To wszystko tworzyło niesamowitą atmosferę. Występ spodobał się publiczności tak bardzo, że oklaskiwała tancerzy dwukrotnie. No i już na sam koniec miejsce na scenie oddano Lubuskiemu Zespołowi Pieśni i Tańca im. Ludwika Figasa. Jak sama nazwa mówi był śpiew i był taniec. Grupie udało się nawet wciągnąć do zabawy widzów.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tygodnik.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz