- Ja wiem, że centrum Borów jest Tuchola, ale mam propozycję: uznajmy Cekcyn Muzyczną Stolicą Borów Tucholskich! - apelował ze sceny Michał Ziółkowski, główny organizator Kocioł Festival. Gospel, pop, rock, ska, muzyka folkowa - w tegorocznym kotle znalazł się muzyczny miks. Gwiazdą wieczoru był Żywiołak.
Tegoroczny Kocioł Festival byl zupełnie inny od poprzednich. Było zdecydowanie mniej ska i punkowych brzmień. Organizatorzy zdecydowali się stworzyć muzyczną mieszankę wybuchową. Jako pierwszy wystąpił Chór No Saints z dawką gospel, w kolejce czekał już miks popu i rocka w wykonaniu Alex, potem do kotła energetyczne rytmy swingu i ska dodała Vespa, a wisienką na torcie była niezwykła odsłona muzyki folkowej, którą zapewnił Żywiołak. Żaden z zespołów nie został wypuszczony ze sceny bez bisu.
Polecamy poniższą galerię zdjęć.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tygodnik.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz