Skarszewy to już od jakiegoś czasu miejsce najważniejszych wydarzeń z akrobatyki i fitnessu dla dzieci i dorosłych. Dwoje tucholskich trenerów zabiera tam swoich podopiecznych i nie było chyba tego, by wracali do domu z pustymi rękoma. Tym razem młodzi mają z kogo brać przykład dwa razy tyle. Weronika Schreiber zdobyła Puchar Polski. Nie miała sobie równych w całym kraju.
Dwa miesiące ostrego treningu i odpowiedniej diety przyniosły efekt, który jest jednocześnie wielkim osobistym sukcesem trenerki Weroniki Schreiber. Prowadząca z mężem Oskarem Schreiberem klub Fitness Sportowy Tuchola sama tym razem stanęła do rywalizacji wśród dorosłych. Pod koniec października sportsmenka pojechała do Skarszew, by tam stanąć w szranki z innymi zawodniczkami fitness. Organizatorem zawodów była federacja WBBF WFF Polska.
- Dwa miesiące konkretnych przygotowań zakończyły się sukcesem, o którym marzyłam - wyznaje Weronika Schreiber. - To mój pierwszy tytuł, który oczywiście motywuje, cieszy, zachęca do dalszej pracy nad sobą. Wiadomo, że najbardziej trudny trening dotyczy nie innych, a nas samych, dlatego warto włożyć jak największy wysiłek, bo poczucie sukcesu i wielki krok naprzód dają spełnienie. Spędziłam na siłowni długie godziny, dobierałam zestaw ćwiczeń, analizowałam wiele aspektów swojej aktywności. Mam nadzieję, że kolejne starty będą równie udane. Dziękuję wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób pomogli mi osiągnąć sukces. Szczególnie jestem wdzięczna mężowi Oskarowi.
Weronika Schreiber nie ustaje w biegu i codziennie aktywnie uczestniczy w pracy z młodzieżą. Równie mocno angażuje ię w osobisty rozwój. Zapewne za jakiś czas znów usłyszymy o kolejnych, udanych i nagrodzonych startach młodych gimnastyków - akrobatów.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz