Mimo wielkiego dopingu i sporej publiczności Borowiaczki w lidze wojewódzkiej  juniorek przegrały spotkanie na własnym parkiecie z najlepszą drużyną w województwie - Pałacem Bydgoszcz.

MLKS Tucholanka Europrojekt Tuchola - KS Pałac Bydgoszcz 0:3 (11:25, 13:25, 7:25)

Tucholanka Europrojekt: Partyka, Wnękowicz, Budzich, Okonek, Weltrowska, Figel, Atras, Lubińska, Sząszor, Sobocińska, Jastrzembska, Kwasigroch

W środowy wieczór w tucholskiej hali było głośno za sprawą wielu kibiców, którzy dopingowali podopieczne Dariusza Wnękowicza. Te stanęły pod siatką do konfrontacji z najmocniejszą drużyną ligi - Pałacem Bydgoszcz. Zanim zabrzmiał pierwszy gwizdek, kilku zawodniczkom z Tucholi pamiątkowe statuetki klubowe za mistrzostwo województwa w siatkówce plażowej. Przypomnijmy: we wszystkich kategoriach tucholanki zostały mistrzyniami.

W samym meczu tucholanki stawiły imponujący opór tylko w pierwszym secie. Grały przez pewien czas punkt za punkt, ale później przyjezdne udowodniły, że nie mają sobie równych w lidze. Panowanie na taśmie, potężne ataki po skosie i prostej, umiejętność rozrzucenia tucholskiego bloku - wszystko to złożyło się na układankę punktową w każdym secie - zdecydowanie i w dużej przewadze na korzyść bydgoszczanek. Chwała zwyciężonym, ponieważ tucholanki grały z uśmiechem, zaangażowaniem, bez zwieszonych głów i z zapałem. Każdy punkt był wybuchem radości. Brawa z trybun posypały się dla obu zespołów - za sportową klasę i wielkie umiejętności oraz za walkę pełną poświęcenia i czerpanie radości z samej gry.