Maleńka Liwia Giłka, urodzona przedwcześnie, zmaga się z licznymi problemami zdrowotnymi. Leczenie i pomoc w ułatwieniu jej chwil życia to koszty przekraczające możliwości rodziny.
Liwia Giłka to mieszkanka Tucholi. Urodziła się w tutejszym szpitalu 19 października 2020 roku. O dziewczynce stopniowo robi się w Tucholi coraz głośniej za sprawą akcji charytatywnej, której celem jest finansowe wsparcie jej leczenia. Poważne problemy zdrowotne to na razie chleb powszedni zarówno dziecka, jak i jej rodziny. Okazało się, że dziewczynka ma przepuklinę oponowo-rdzeniową, szerokości 5×7 cm. Po urodzeniu wiadome było, że posiadała także dwa ubytki skórne na główce. Zoperowano ją już w pierwszej dobie życia. Jednak uaktywniło się wodogłowie i konieczne było przeprowadzenie kolejnej operacji, tym razem polegającej na wstawieniu zastawki komorowo-otrzewnej.
- Od momentu urodzenia Liwii moje życie polegało wyłącznie na podróżowaniu między szpitalem w Bydgoszczy a hotelem... – mówi matka Liwii, Sylwia Śpica, która musi jednocześnie znajdować również czas na opiekę nad starszą córką. – Po miesiącu Liwia trafiła na intensywną terapię, ponieważ ma także wiotkość krtani i spadki saturacji. Leżała tydzień pod respiratorem. Podczas pobytu na tym oddziale lekarze źle wbili się z lekiem i nastąpiła martwica. Córka miała przez to wycinany fragment skóry na lewym przedramieniu. Niestety później okazało się, że zastawka się zepsuła i konieczna była jej wymiana – kontynuuje kobieta.
To była pierwsza operacja związana z zastawką. Miesiąc później problemy z nią związane wróciły. Dziewczynka spędziła równe trzy miesiące w szpitalu, do rodziny wróciła dopiero 19 stycznia. I na tym niestety nie koniec.
- 11 lutego zauważyłam zgrubienie na drenie. Przeraziłam się. Na szczęście należymy do hospicjum w Bydgoszczy. Natychmiast zrobiłam zdjęcia i wysłałam do lekarki właśnie z tej placówki. Usłyszałam, że mamy natychmiast spakować się i przyjechać. Okazało się, że córkę czekała kolejna wymiana zastawki – opowiada Sylwia Śpica i nie ukrywa, że ma teraz wyłącznie obawy, kiedy znów usłyszy taką kolejną już informację.
Małymi kroczkami...
Mimo wszystko organizm Liwii pokazuje, że jest w stanie pokonywać każdą słabość. Podczas pobytu w szpitalach konieczne było dokarmianie jej przez sondę. W czasie picia z butelki zapominała o oddychaniu, co powodowało kolejne komplikacje. Miała także zupełny niedowład nóżek i drobny problem ze stopami. Dziś Liwia pije mleko z butelki, a także jest w stanie delikatnie unieść prawą nóżkę i lekko zgiąć w kolanie lewą... I tak krok po kroczku. Liwię i rodzinę czeka długa, żmudna praca. Jednocześnie też bardzo kosztowna.
- Córka wymaga stałej rehabilitacji. Cewniki, środki odkażające to są koszty, często niemałe. Każdy problem z zastawką to opóźnienie procesu rehabilitacyjnego. Niestety już teraz zaczęły pojawiać się u Liwki podejrzenia zespołu Arnolda-Chiariego. Co dalej? Trudno powiedzieć. Jednak wiem na pewno, że chcę zrobić wszystko, by pomóc córeczce – mówi matka dziewczynki. Łatwo jednak domyślić się, że wsparcie leczenia i rehabilitacji dosłownie w każdym stopniu będzie bezcenne.
Jak można pomóc?
Jednym z głównych problemów są dojazdy do szpitala i na rehabilitacje. Z uwagi na spadki saturacji i podpięcie małej pod pulsoksymetr musi być pod obserwacją i niemożliwe jest, aby podróżowały z mamą same. Potrzeba więc pomocy osoby posiadającej prawo jazdy i gotowej do wyjazdu na teren Chojnic czy też Bydgoszczy. Osoby, które mogłyby wesprzeć rodzinę w tym zakresie, są proszone o kontakt z mamą Liwii pod numerem 787 098 273. Liwię czeka jeszcze wizyta u neurologopedy. Jedno takie prywatne spotkanie kosztuje blisko 130 złotych. To tylko przykład regularnych kosztów, które trzeba będzie ponieść, by stopniowo poprawiać komfort życia małej wojowniczki. Rehabilitacja oczywiście też jest płatna. By wesprzeć rodzinę finansowo, pieniądze można wpłacać na konto fundacji „Kawałek Nieba”. Szczegóły dotyczące wpłat podajemy w dołączonej ramce.
Tak możesz pomóc Liwii
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba” - profil Liwii (KLIKNIJ)
Santander Bank
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: "2830 pomoc dla Liwii Giłki”
- > wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Liwia:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawalek Nieba
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Santander Bank
Title: "2830 Help for Liwia Gilka”
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz