W czwartek (13.08) rano doszło do wypadku trzech aut osobowych na drodze wojewódzkiej nr 240 - na trasie Tuchola-Chojnice, na wysokości Piastoszyna.
Na tę chwilę dysponujemy nieoficjalnymi informacjami, które zebraliśmy będąc na miejscu zdarzenia. Według nich jedna z osób prowadzących auto zasłabła i zjechała na przeciwległy pas ruchu. Najpierw uderzyła w bok pierwszego samochodu, a potem czołowo zderzyła się z kolejnym. Poszkodowani uczestnicy zdarzenia zostali karetkami zabrani do szpitala. Na miejscu działały służby ratownicze, strażacy i ochotnicy, policjanci.
Ten odcinek drogi uznawany jest za niebezpieczny ze względu na liczne zdarzenia, do których dochodzi często na skrzyżowaniach do Piastoszyna. W tej sytuacji jednak to nie skrzyżowania stanowiły problem, bo wypadek miał miejsce na prostym odcinku trasy między nimi.
Publikację będziemy aktualizować, gdy dotrą do nas oficjalne informacje od służb.
0 0
A ochotnicy to już nie strażacy?
0 0
22 sierpnia br. wysłałem maila do Starosty Tucholskiego o treści:
Dzień dobry!
4 sierpnia napisałem maila z zapytaniem o główne skrzyżowanie w Śliwicach. Nie otrzymałem odpowiedzi.
Poniżej treść maila:
Zarząd Dróg Powiatowych w Tucholi
Ruch staje się coraz większy. Najbardziej niebezpiecznym skrzyżowaniem w Śliwicach jest to, gdzie przecinają się ulice Świecka i Ks. Sychowskiego. Na to skrzyżowanie wjeżdża się z "duszą na ramieniu". Tylko czekać na wypadek! Największym wyzwaniem dla kierowców jest skręcenie z ul. Świeckiej na ul. Ks. Sychowskiego. Wzmożony ruch każe czekać nieraz kilka minut na opuszczenie skrzyżowania. W małym, śmiesznym lusterku prawie nie widać pojazdów nadjeżdżających z ul Ks. Sychowskiego.
Co z planowanym od lat rondem? Może na razie znaleźć inne tymczasowe rozwiązanie?
1. Zamienić pierwszeństwo przejazdu, dając je ulicom Świecka-Czerska ze znakiem stop u wylotu ul. Ks. Sychowskiego (zmiana organizacji ruchu), lub
2. Zainstalować sygnalizację świetlną.
z poważaniem
Zbigniew Kołakowski
Śliwice
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tygodnik.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz