Po intensywnym sezonie letnim, nad Jeziorem Bysławskim przyszedł czas na porządki. Dzięki zorganizowanej w zeszłą sobotę społecznej akcji zebrano około 50 kg śmieci.
Największą bolączką kąpielisk od dawna są szklane butelki. W trakcie sprzątania, które odbywało się zarówno na brzegu, jak i pod wodą, udało się zebrać blisko 10 worków tych śmieci. W sobotnią akcję zaangażowali się zarówno członkowie Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej i Ochotniczej Straży Pożarnej z Bysławia, a także dwaj nurkowie Przemysław Stachowiak oraz Michał Ziemiński, który jest tegorocznym kursantem. Akcję sprzątania jeziora zorganizowało Sołectwo oraz OSP w Bysławiu.
Na jakiej głębokości działali nurkowie? Jakie "skarby" znaleźli? W jaki sposób wyciąga się duże przedmioty spod wody? Pełną relację z akcji znajdziesz w najnowszym "Tygodoniku".
ejjdjjj12:27, 29.09.2018
2 0
Lubią zaśmiecać środowisko , a potem zwierzęta giną . Dziwią się dlaczego. Już wam powiem , bo zwierzęta nie rozumieją , że tego nie można jeść i poprostu nad zwyczajniej w świeciecie giną.A więc nie róbcie tego swoim przyjaciołam
12:27, 29.09.2018