Pożar w domu mieszkalnym pod Tucholą, Przy Szosie Sępoleńskiej, zaczął się dziś (piątek, 20 stycznia) koło godz. 14.00.
Ogień zajął poddasze domu jednorodzinnego położonego pod Tucholą (Przy Szosie Sępoleńskiej), przy drodze wojewódzkiej 241. Gdy zaczęło się palić, w środku były dwie osoby: matka z synem.
- Byliśmy na dole. Nawet nie zauważyliśmy, że się pali. Jakiś człowiek przejeżdżał skuterem. Zobaczył, że dym. Skręcił, by nas ostrzec - opowiadała "Tygodnikowi" kobieta, gdy wspólnie obserwowaliśmy akcję gaśniczą strażaków. Na szczęście nic nikomu się nie stało. Jednak to strażacy ocenią, czy pożar nie naruszył konstrukcji domu.
O całym wydarzeniu przeczytasz w najbliższym, papierowym wydaniu Tygodnika Tucholskiego. W sprzedaży 26 lutego.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz